Dodano: 23.06.19 - 11:32 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Waga urody


Szanowni Państwo!



Komu uroda jest potrzebna, a kto się bez niej może obyć? Z moich obserwacji wynika, że niezbędna jest politykowi, dziennikarce, a piosenkarce już niekoniecznie! Panuje powszechne przekonanie, że prezydenci tacy jak Kwaśniewski czy Trzaskowski zdobyli swe stanowiska głównie dzięki urodzie. Pomijam tu oczywiście fakt, jak doszło do wystawienia ich kandydatur. Ważne, że lud to kupił.

O wadze urody przekonaÅ‚am siÄ™, gdy pozwoliÅ‚am sobie skrytykować Å‚adnÄ… dziewczynkÄ™, peÅ‚niÄ…cÄ… obowiÄ…zki dziennikarki w sposób uniemożliwiajÄ…cy wypowiedzenie siÄ™ komuÅ› zaproszonemu do studia, kto miaÅ‚ coÅ› ważnego do powiedzenia i czego w koÅ„cu nie udaÅ‚o mu siÄ™ powiedzieć. ObroÅ„cy „Å‚adnej dziennikarki” w ogóle nie zauważyli zarzutu, jaki jej postawiÅ‚am. Wszyscy, bez wyjÄ…tku, podkreÅ›lali jej urodÄ™.

Podczas pierwszej komunistycznej odwilży po 1956 roku tygodnik „Film” rzuciÅ‚ hasÅ‚o: „PiÄ™kne dziewczÄ™ta na ekrany”, które zaowocowaÅ‚o nowymi talentami aktorskimi. To byÅ‚o jednak bardzo, bardzo dawno temu. Obecnie uroda bywa przydatna tu i ówdzie, ale na estradzie najwyraźniej jest zbÄ™dna. Nikt nawet nie próbuje siÄ™ jej dopatrywać pod bardzo grubÄ… warstwÄ… puszystoÅ›ci niedajÄ…cych siÄ™ ukryć. A może ja nie znam siÄ™ na nowoczesnych kanonach piÄ™kna? Ignorancja w tym wzglÄ™dzie byÅ‚aby nawet dla mnie pokrzepiajÄ…ca. MogÅ‚abym obnosić siÄ™ z wÅ‚asnymi pulchnoÅ›ciami zamiast próbować je wstydliwie skrywać.

Pozdrawiam i do następnej soboty
Małgorzata Todd

KOMENTARZ DO FELIETONU

Ad. Osuszanie bagna 24/2019 (415)

Szanowna Pani Małgorzato

Tak to prawda – „postÄ™powe” idee z „cywilizowanej” części Å›wiata pÅ‚ynÄ… do nas wartkim strumieniem wraz z funduszami, niezbÄ™dnymi by je przekuwać w czyn czyli m. in. w organizacjÄ™ „spontanicznych” tÄ™czowych wieców i pochodów. Jak Pani sÅ‚usznie zauważa – ten wartki nurt szczególnie szybko i skutecznie porywa niektórych polskich artystów i ludzi funkcjonujÄ…cych w obszarze tzw. kultury wyższej. Najwyraźniej prawa fizyczne dotyczÄ… również i tego Å›rodowiska. Kamienie trzymajÄ…ce siÄ™ mocno gruntu – nie sÄ… porywane przez nurt, natomiast mikre kamyczki – jak najbardziej. GnajÄ… wraz z tym nurtem w wiadomym kierunku i wpadajÄ… do morza, gdzie osiadajÄ…c na dno, tworzÄ… z czasem skaÅ‚y osadowe, o których istnieniu dowiadujÄ… siÄ™ niekiedy nastÄ™pne pokolenia rozgrzebujÄ…c je w poszukiwaniu jakiÅ› geologicznych skarbów ukrytych pod nimi. Mam nadziejÄ™, że te nasze rodzime „kamyczki” nie bÄ™dÄ… tak liczne by utworzyć skaÅ‚Ä™ osadowÄ…, która przykryje nasze rodzime, prawdziwe skarby raz na zawsze. Jeżeli już tak rozpÄ™dziÅ‚am siÄ™ z tymi geologicznymi porównaniami, to użyjÄ™ jeszcze jednego. Te nasze „kamyczki”, opowiadajÄ…ce siÄ™ (Å›wiadomie lub nieÅ›wiadomie) przeciw polskiemu interesowi narodowemu, można Å‚atwo „namierzyć”. Jeżeli ktoÅ› chciaÅ‚by poznać niektóre z nich z „facjaty” i jednoczeÅ›nie zapragnÄ…Å‚ potaplać siÄ™ w intelektualnym bÅ‚otku (niczym w tym na Przystanku Woodstock) – zapraszam do obejrzenia choć jednego odcinaka programu emitowanego co tydzieÅ„ w TVN pt. „Drugie Å›niadanie mistrzów”. W tym programie niejednokrotnie wybitni w swoim fachu artyÅ›ci i twórcy dajÄ… popis swojej ignorancji (albo cynizmu), komentujÄ…c bieżące wydarzenia w naszym kraju. Nasza dyżurna „artystka-aktywistka”, o której Pani wspomina, w tym programie chyba jeszcze nie wystÄ™powaÅ‚a, ale daÅ‚a siÄ™ już poznać z wielu wywiadów i wiecowych „wykonów” jako osoba na wskroÅ› „postÄ™powa”. Jest ona podrÄ™cznikowym przykÅ‚adem ludzi tego gatunku. W jednym z wywiadów udzielonych przed laty w jednym z tygodników oznajmiÅ‚a, że dopiero grajÄ…c w filmie „PrzesÅ‚uchanie” Bugajskiego dowiedziaÅ‚a siÄ™ co naprawdÄ™ dziaÅ‚o siÄ™ w ówczesnej Polsce. Pytam siÄ™, z jakiego Å›rodowiska owa artystka pochodzi, że majÄ…c wówczas 30 lat nie byÅ‚a w posiadaniu tak elementarnej wiedzy? Z prymitywnego? To by jÄ… jakoÅ› usprawiedliwiaÅ‚o. Ze Å›rodowiska „utrwalaczy” wÅ‚adzy ludowej? W tym Å›rodowisku z zasady nie rozmawiaÅ‚o siÄ™ o owym „utrwalaniu”. Nie jest jednak ważna odpowiedź na to pytanie. Ważne jest to, że zdecydowana wiÄ™kszość tych artystów-wojowników w imiÄ™ „postÄ™pu”, „demokracji”, „tolerancji” itd., ma takie wÅ‚aÅ›nie korzenie. Czy Polacy z takim elementem chcÄ… siÄ™ utożsamiać? Czas pokaże.

Serdecznie Panią pozdrawiam - Ewa Działa-Szczepańczyk

.........................................................

.....................................................................................................
.....................................................................................................


MaÅ‚gorzata Todd zaprasza na Å‚amy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie PaÅ„stwo przeczytać i obejrzeć caÅ‚ość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, GoÅ›cinne wystÄ™py, KÄ…cik Muzyczny, ZauÅ‚ek Sztuki, OgÅ‚oszenia ITD…

22 czerwca 2019 r. | Nr 25/2019 (416)