Dodano: 24.11.19 - 12:12 | Dział: Śladami naszych przodków

Z wycieczką w Bóbrce


Śladami Ignacego Łukaszewicza

Naturalne wycieki ropy naftowej występowały w lesie bobrzeckim od wielu lat. W 1854 roku powstała tu kopalnia i rozpoczęła się eksploatacja przemysłowa tego cennego surowca. Pionierami przemysłu naftowego, a tym samym i założycielami kopalni w Bóbrce byli: Ignacy Łukasiewicz skromny farmaceuta oraz Tytus Trzecieski ziemian i inicjator założenia kopalni Bóbrka. Tutaj właśnie powstało znaczące w Polsce przedsiębiorstwo naftowe.

Pierwsze lampy


W roku 1853 dnia 31 lipca po raz pierwszy zapalono lampy naftowe publicznie w szpitalu lwowskim na Łyczakowie. Data ta zapisała się na kartach historii jako symboliczna data NARODZIN PRZEMYSŁU NAFTOWEGO. W 1854 roku Łukasiewicz został zaproszony przez Tytusa Trzecieskiego do Bóbrki, gdzie odkryto naturalne wycieki ropy naftowej. Z biegiem lat, wycieki te nazywano w XIX wieku olejem skalnym. Trzecieski zaproponował założenie w Bóbrce spółki naftowej, która zajęłaby się eksploatacją tutejszego złoża. Rozpoczęto zatem drążenie pierwszych kopanek-studni z ropą naftową. W 1855 roku w kopance „Wojciech” natrafiono na duży przypływ oleju skalnego. Następstwem tegoż odkrycia było założenie w 1856 roku destylarni w pobliskich Ulaszowicach.

Pierwsza kopalnia

Zaczątkiem pierwszej kopalni, był rów posiadający długość 120 m i głębokości 120 cm. Rów ten, wykopano w miejscu zwanym Wrzankom, gdzie już od dłuższego czasu obserwowano obfite wycieki oleju skalnego. Ignacy Łukasiewicz unowocześniał przedsiębiorstwo naftowe, korzystając z fachowych porad ówczesnych autorytetów z dziedziny geologii i wiertnictwa. W doskonaleniu metod wiertniczych, Łukasiewiczowi chętnie pomagali w pracach wydobywczo- wiertniczych Adolf Jabłoński i Henryk Walter. Prowadzili oni nowoczesne jak na tamte czasy wiercenia udarowe z zastosowaniem nożyc wolnospadowych Fabiana. Dużym ulepszeniem było zastosowanie przez Alberta Faucka napędu maszyny parowej, która oczywiście w znacznym stopniu wyeliminowała mozolną pracę człowieka. Maszyna ta dodatkowo umożliwiła wiercenia do głębokości 240 m.

Spółka naftowa


W 1861 roku powstała oficjalna, choć zawarta ustnie spółka naftowa. Trzecieski zainwestował tu spory wkład finansowy, natomiast Łukasiewicz objął kierownictwo nad całym przedsiębiorstwem. Świetnie prosperujące przedsiębiorstwo zostało rozwiązane z inicjatywy Łukasiewicza w 1871 roku, gdy ten zrezygnował z 1/3 udziałów w spółce, pozostając jedynie przy funkcji dyrektora. Nadal prowadził on rafinerię i kupował od wspólników surowiec do destylacji, ale nie pobierał dochodu z prosperującej kopalni, która słynęła z doskonałej organizacji i nowoczesnych metod wydobycia.

Praca Ignacego Łukaszewicza

Łukasiewicz zajął się całkowicie przeróbką ropy, uzyskując wyjątkowo dobre gatunki nafty, zainteresowali się nimi zatem światowi potentaci tego przemysłu. Produkty rafineryjne pan Ignacy rozprowadzał w sklepach w Tarnowie, Krakowie i Warszawie. Osobiście zajmował się reklamowaniem produktów naftowych, biorąc udział w wielu wystawach krajowych i międzynarodowych. Działalność przemysłową łączył on z działalnością publiczną i społeczną. Cieszył się on niebywale z tego, że w najbiedniejszych domach jest światło, które zapewniała nafta palona w specjalnych lampach.

Dalsze losy kopalni

Po śmierci Ignacego Łukasiewicza, dyrektorem kopalni został Adolf Jabłoński, a z upływem lat Zenon Suszycki. Kopalnia w Bóbrce przetrwała dwie zawieruchy wojenne, a co najważniejsze w latach 50. XX stulecia przeżyła swój renesans, kiedy to na południowym fałdzie antykliny odkryto nowe złoże ropy naftowej. Na terenie muzeum znajdują się nadal czynne szyby naftowe, co mogła osobiście doświadczyć nasza redakcja.

Ewa Michałowska – Walkiewicz