Dodano: 29.11.19 - 15:06 | Dział: Co w prasie piszczy

„MiÄ™sożerca” w PeKiNie

Premiera filmu o szaleństwie ekologizmu



Liczna widownia, interesujÄ…ce wystÄ…pienia, a przede wszystkim wartoÅ›ciowy poznawczo film – to wszystko miaÅ‚o miejsce w czwartkowy wieczór podczas warszawskiej premiery dokumentu Piotra Relicha, pt. „MiÄ™sożerca. Wróg numer jeden”.


Producentem filmu jest Stowarzyszenie Kultury ChrzeÅ›cijaÅ„skiej imienia KsiÄ™dza Piotra Skargi, zaÅ› głównym sponsorem – liczni ofiarodawcy, którzy odpowiedzieli na proÅ›bÄ™ o wsparcie przedsiÄ™wziÄ™cia.

Jak zauważyli twórcy obrazu, jego pierwszy publiczny pokaz odbyÅ‚ siÄ™ w miejscu cokolwiek symbolicznym, bo w PaÅ‚acu Kultury i Nauki, noszÄ…cym dawniej imiÄ™ Józefa Stalina. Tymczasem ekologizm, który szturmem podbija dobre serca i naiwne umysÅ‚y, zwÅ‚aszcza mÅ‚odego pokolenia, jest niczym innym jak kolejnym wcieleniem marksistowskiej utopii. RolÄ™ proletariatu odgrywajÄ… tu zwierzÄ™ta – stworzone by sÅ‚użyć ludziom a ubóstwiane przez nich nie po raz pierwszy w dziejach Å›wiata.

Młody twórca przeprowadził wiele rozmów z piewcami wegetarianizmu i weganizmu. Poznajemy ich motywy, argumenty i metody działania. Patrząc i słuchając nieraz łapiemy się za głowy, czasem wybuchamy śmiechem. Choć jednak ten światopogląd jest w gruncie rzeczy absurdalny, to traktować go trzeba bardzo poważnie. Cierpliwie objaśniają nam myślowe meandry ekologistów teologowie, historycy, badacze ideologii, publicyści.

Filmowe kadry niejednokrotnie przeczÄ… obrazowi Å‚agodnych obroÅ„ców uciÅ›nionych stworzeÅ„. Chodzi przecież o substytut religii, wypeÅ‚niajÄ…cy spalonÄ… ziemiÄ™ apostatów. A „religie” faÅ‚szywych bożków nie biorÄ… jeÅ„ców. Gdy chodzi o los zwierzÄ…t, winny jest przecież czÅ‚owiek, który powinien wÅ‚aÅ›ciwie usunąć siÄ™ z planety i pozostawić po sobie puste miejsce. Musi to jednak jeszcze zrozumieć, wiÄ™c trwa wokół tej sprawy globalne pranie mózgów.

Wraz z koÅ„cowymi napisami, które przebiegÅ‚y przez ekran warszawskiej Kinoteki bynajmniej nie przestaÅ‚o być ciekawie. Swoimi refleksjami na temat samego filmu jak i poruszanej przezeÅ„ tematyki dzielili siÄ™ miÄ™dzy innymi twórcy oraz eksperci wystÄ™pujÄ…cy w „MiÄ™sożercy…”.

– Partie Zielonych, w Austrii czy w Niemczech, które postulujÄ… radykalne zmiany spoÅ‚eczne dokonujÄ…ce siÄ™ poprzez rewolucjÄ™ obyczajowÄ… czy promocjÄ™ tak zwanych praw LGBT, majÄ… tak samo blisko do najbardziej radykalnych postulatów ekologicznych, ekologistycznych, jak by ich nie nazywać – opowiadaÅ‚ reżyser Piotr Relich o inspiracjach towarzyszÄ…cych autorom filmu. – ZauważyliÅ›my korelacjÄ™ pomiÄ™dzy neomarksizmem a zielonÄ… rewolucjÄ…, jeżeli można użyć takiego okreÅ›lenia. Powoli zaczÄ™liÅ›my dostrzegać zagrożenia pÅ‚ynÄ…ce z tego ruchu. Nasz film jest próbÄ… odpowiedzi na te zagadnienia – wyjaÅ›niaÅ‚.

Celem obrazu nie był atak na ludzi, którzy ulegli ideologii co najmniej zrównującej zwierzęta z ludźmi. Chodziło o ukazanie sposobu myślenia, zdobywającego coraz więcej przestrzeni w naszym życiu społecznym.

- Ta ideologia byÅ‚a przygotowywana na uniwersytetach, także amerykaÅ„skich. Tutaj nie ma żadnych przypadków. Bardzo systemowa praca, polegajÄ…ca na dekonstrukcji czyli zamianie tego, co naturalne na to, co jest nienaturalne – mówiÅ‚a dr Aldona Ciborowska. – W zaÅ‚ożeniach mamy jeść karmÄ™ jak zwierzÄ™ta [sztucznie przetworzonÄ… żywność]. JesteÅ›my postrzegani przez twórców tej utopii i wielkiej finansjery po prostu jak bydÅ‚o.

Kilka lat temu pani doktor postanowiÅ‚a spytać wybitnÄ… reprezentantkÄ™ Å›rodowisk feministycznych o obraz czÅ‚owieka w oczach nowoczesnej lewicy. – WspomniaÅ‚am o tym, że u podstaw Powszechnej Deklaracji Praw CzÅ‚owieka jednak stoi koncepcja katolicka. Pani Magdalena Åšroda odpowiedziaÅ‚a mi, że katolicka koncepcja czÅ‚owieka jest niebywale niebezpieczna, ponieważ ustanawia bardzo ostrÄ… granicÄ™ pomiÄ™dzy czÅ‚owiekiem i zwierzÄ™ciem, i to jest powodem holokaustu zwierzÄ…t – opowiedziaÅ‚a dr Ciborowska.

Arkadiusz Stelmach, wiceprezes SKCh im. KsiÄ™dza Skargi zaprezentowaÅ‚ pokrótce generalne zaÅ‚ożenia procesu rewolucyjnego, poczÄ…wszy od rebelii Marcina Lutra. – Na naszych oczach walec utopijnej ideologii podąża dalej – mówiÅ‚. – Mamy teraz do czynienia z kolejnÄ… fazÄ… tej rewolucji. Nie tylko KoÅ›ciół jest zdetronizowany, nie tylko Bóg zostaÅ‚ okrzykniÄ™ty jako ten, którego nie ma, ale z perspektywy zaczyna nam już uciekać czÅ‚owiek, co dobrze pokazuje ten film. ZostaÅ‚ sprowadzony do poziomu zwierzÄ™cia. Nie ma czÅ‚owieka stworzonego na obraz i podobieÅ„stwo Boga. Jeżeli te wszystkie poprzednie wspomniane rewolucje doprowadziÅ‚y do tylu ofiar i nieszczęść, to rodzi siÄ™ pytanie, co nas jeszcze czeka – zauważyÅ‚.

Redaktor Bogdan Dobosz, wieloletni korespondent polskich mediów z Francji, zwrócił uwagę, że głosiciele tak zwanych praw zwierząt bywają często w swych działaniach skrajnie radykalni, posuwając się niejednokrotnie do aktów agresji w rodzaju podpalania farm hodowlanych czy innych przypadków niszczenia mienia prywatnego. Reporter opowiadał również o powstałej nad Sekwaną ekologistycznej Partii Zwierząt. W ostatnich wyborach zebrała ona ponad 2 procent głosów, co wprawdzie nie pozwoliło jeszcze wprowadzić do parlamentu swoich deputowanych, ale było wystarczające dla zdobycia dotacji państwowych.

Piotr Szalaty, ekspert w dziedzinie bezpieczeÅ„stwa zwróciÅ‚ m.in. uwagÄ™ wÅ‚aÅ›nie na terrorystyczny aspekt ekologizmu. – Jeżeli mówi siÄ™, że zwierzÄ™ta majÄ… wiÄ™kszÄ… wartość niż ludzie – praktycznie z każdej wypowiedzi ekoaktywistów bije coÅ› takiego – a ludzie, którzy zabijajÄ… zwierzÄ™ta sÄ… gorsi, to kiedy rzeźnik czy myÅ›liwy zabija zwierzÄ™, prostÄ… konsekwencjÄ… jest żeby zabić czÅ‚owieka – mówiÅ‚.
WspominajÄ…c peÅ‚ne nienawiÅ›ci, publikowane masowo komentarze „zielonych” dotyczÄ…cych osób publicznych o innych poglÄ…dach, przestrzegaÅ‚ przed zmaterializowaniem siÄ™ morderczej wizji zamachów na ludzi zwalczajÄ…cych wegaÅ„skÄ… ideologiÄ™. AfirmacjÄ™ morderstwa myÅ›liwego zawiera np. film „Pokot” Agnieszki Holland ze scenariuszowym udziaÅ‚em Olgi Tokarczuk.

– Warto wiedzieć, że druga strona ma Hollywood, ma wielkie wytwórnie, wielkie pieniÄ…dze i koncerny. My, po naszej katolickiej stronie mamy siebie nawzajem – przypomniaÅ‚ Krystian Kratiuk, redaktor naczelny pisma „Polonia Christiana” i portalu PCh24.pl. Po tych sÅ‚owach, jak kilkakrotnie tego wieczoru, ze sceny padÅ‚y wyrazy podziÄ™kowania dla darczyÅ„ców, dziÄ™ki którym powstaÅ‚ film „MiÄ™sożerca. Wróg numer jeden”.

Wiele ważnych i pożytecznych diagnoz zamieÅ›ciÅ‚ w swym liÅ›cie do goÅ›ci premiery ksiÄ…dz profesor PaweÅ‚ Bortkiewicz TChr, teolog moralista. „(…) Problem podjÄ™ty w filmie nie dotyczy diety. Dotyczy stylu życia. WiÄ™cej – poglÄ…du na rzeczywistość, na Å›wiat. Jest Å›wiatopoglÄ…dem”.

Naukowiec przywoÅ‚aÅ‚ też sÅ‚owa papieża Jana PawÅ‚a II wypowiedziane do Å›rodowiska KUL: „CzÅ‚owiek od poczÄ…tku odróżnia siebie od widzialnego Å›wiata, a w szczególnoÅ›ci od Å›wiata istot poniekÄ…d sobie najbliższych. Wszystkie one sÄ… dla niego przedmiotem. On sam pozostaje wÅ›ród nich podmiotem” – napisaÅ‚.
RoM

PCh24pl