Dodano: 21.03.20 - 22:16 | Dział: Krótko, celnie i na temat...

Epidemia głupoty


Szanowni Państwo!



Żyła sobie w Szwecji przygłupia nastolatka, z której podśmiewali się jej rówieśnicy w szkole. Rodzice zamiast pomóc jej w nauce, kontynuowali bezstresowy wychów, upewniając dziewczę w przekonaniu, że nieuctwo, to nie powód do wyszydzania, a raczej do dumy. I udowodnili to prawie całemu światu! Zawieźli córeczkę do Ameryki i zorganizowali występ w ONZ. Przy-głupawe dziewczę miało okazję pouczać prezydenta USA, co to jest klimat i jak powinien traktować przyrodę. Nie trzeba dodawać, że plotła co jej kazano, nie rozumiejąc sensu wypowiadanych słów.

Mówiąc między nami, nie ona jedna wygłasza postulaty, których nie rozumie. W kraju też mamy taką kandydatkę na prezydentę wyplatającą banialuki. Nie wykluczone, że to ten sam wirus. Głupota bywa zaraźliwa i chociaż nie zabija, to ma moc zniewalającą. Nie bez powodu nasi wrogowie dbają o rozprzestrzenianie się głupoty na każdym dostępnym polu. Czy obecna panika związana z koronnym świrusem ma z tym coś wspólnego? Na pierwszy rzut oka niewiele. Ale może jest jednak jakieś wspólne drugie dno? Człowiek przestraszony często przestaje działać racjonalnie i staje się łatwym łupem.

Wracając do niedouczonej, ale za to sławnej nastolatki, trzeba przyznać, że niewątpliwie udowodniła ona nie tylko szkolnym kolegom, ale całemu światu wyższość głupoty nad rozumem.

Pozdrawiam i do następnej soboty,
Małgorzata Todd


Ad. Ludzie i kobiety 11/2019 (454)

Szanowna Pani Małgorzato

Zwykle, sÅ‚owa zdradzajÄ… intencje, tych, którzy je wypowiadajÄ… (lub używajÄ… w piÅ›mie) – zwÅ‚aszcza gdy czyniÄ… to nieÅ›wiadomie. Dzieje siÄ™ tak zarówno w przypadku polityków lub innych osób publicznych, jak i tzw. zwykÅ‚ych ludzi. Ci ostatni, zapatrzeni w tych pierwszych, przyswajajÄ… bezkrytycznie okreÅ›lone sformuÅ‚owania i niemal odruchowo je używajÄ…. Dobrym przykÅ‚adem takiego odruchu jest posÅ‚ugiwanie siÄ™ okreÅ›leniem „ten kraj” zamiast „nasz kraj” w kontekÅ›cie opisu lub ustosunkowania siÄ™ do rozgrywajÄ…cych siÄ™ w Polsce zdarzeÅ„. Nie spotkaÅ‚am siÄ™ nigdy, podkreÅ›lam nigdy, by politycy z opozycji tzw. totalnej (nie wiem dlaczego to okreÅ›lenie do nich przylgnęło, bowiem krytyka rzÄ…dzÄ…cych w ich wykonaniu, ogranicza siÄ™ jedynie do gorszenia siÄ™ sejmowym gestem pani Joanny Lichockiej. Natomiast, ważne wydarzenia ustawodawcze budzÄ…ce uzasadniony spoÅ‚eczny niepokój, zupeÅ‚nie ich nie martwiÄ… i nie motywujÄ… do sprzeciwu) tudzież, sprzyjajÄ…cy im komentatorzy polityczni i dziennikarze, użyli choć raz okreÅ›leÅ„ „nasz kraj”, „w naszym kraju” itp. Zawsze jest to „ten kraj” użyty w różnych przypadkach. Tym samym odruchowo manifestujÄ… swój stosunek do Polski i Polaków. Taki niby drobiazg, a jak wiele o nich mówi. I czy nie jest prawdÄ…, że to nieÅ›wiadome odruchy dobrze charakteryzujÄ… ludzi, a nie ich Å›wiadome ruchy?

Serdecznie PaniÄ… pozdrawiam – Ewa DziaÅ‚a-SzczepaÅ„czyk

POLECAM







.....................................................................................................
.....................................................................................................


MaÅ‚gorzata Todd zaprasza na Å‚amy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie PaÅ„stwo przeczytać i obejrzeć caÅ‚ość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, GoÅ›cinne wystÄ™py, KÄ…cik Muzyczny, ZauÅ‚ek Sztuki, OgÅ‚oszenia ITD…

21 marca 2020 r. | Nr 12/2020 (455)