Dodano: 18.10.20 - 13:49 | Dział: Co w prasie piszczy

Mechanizm politycznej obrony

To jest droga do tego, Ĺźeby paraliĹźować słuĹźby państwa. Pamiętajmy, Ĺźe CBA obok IPN było jedną z dwĂłch instytucji, ktĂłre opozycja chce zlikwidować po przejęciu władzy. To są dwie instytucje, jakie przeszkadzają najbardziej – prawda o historii i prawda o przekrętach finansowych –
ocenił w programie „Woronicza 17” w TVP Info szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski, odnosząc się do afery Romana Giertycha i działań opozycji w tej sprawie. Dodał, Ĺźe „natychmiast uruchomił się mechanizm politycznej obrony” mecenasa, donosy za granicę, mimo, Ĺźe „nikt nie wie, jaka jest prawda”.

Roman Giertych – adwokat, a w przeszłości polityk, poseł, wicepremier i minister edukacji w rządzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona – został zatrzymany w czwartek w Warszawie przez CBA, na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.

Prowadzi ona śledztwo ws. wyprowadzenia niemal 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej; w tej sprawie zatrzymanych zostało 12 osób. Przedstawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym grozi za to do 10 lat więzienia. Podczas przeszukania jego willi, Giertych stracił przytomność i trafił do szpitala.

Szczerski pytany w niedzielę w TVP info o tę sprawę powiedział, że nie jest prawnikiem i nie będzie się wypowiadał na tematy procesowe.

– Natomiast jesteśmy politykami i trzeba powiedzieć o kilku politycznych elementach tej sytuacji. Po pierwsze, chyba nas wszystkich, PolakĂłw, interesuje to, jaki to mechanizm stoi za tym, Ĺźe człowiek, ktĂłry był przywĂłdcą jedynej, antyeuropejskiej partii w Polsce, namawiającej do tego, Ĺźeby głosować przeciwko wejściu Polski do UE, był przywĂłdcą stowarzyszenia, ktĂłre przecieĹź przez mainstreamowe media nazywane jest faszystowskim, ktĂłry był członkiem rządu PiS-LPR i Samoobrony, po kilku latach staje się głównym obrońcą przewodniczącego Rady Europejskiej, jego syna, biznesmenĂłw, jest w centrum śmietanki towarzyskiej tak zwanej warszawki – powiedział szef gabinetu prezydenta.

Szczerski zastanawiał się teĹź, jak to się dzieje, Ĺźe „niektĂłrzy mając takie polityczne doświadczenie w ciągu kilku lat przekształcają się w absolutne swoje przeciwieństwo i bronią ich mainstreamowe lewicowo-liberalne media”.

Prezydencki minister podkreślił, Ĺźe niepokoi go sytuacja, kiedy mamy do czynienia z podejrzeniem o korupcję, „co jest przestępstwem ogĂłlnościganym na całym świecie”, natomiast w Polsce natychmiast uruchamia się mechanizm politycznej obrony. – I mało tego, juĹź zaczynają się donosy do zagranicy na sytuację tutaj w Polsce w związku z panem Giertychem – zaznaczył Szczerski.

– A juĹź są przez PolakĂłw pisane do amerykańskich, czy europejskich mediĂłw artykuły o tym, Ĺźe to jest polityczny proces człowieka, ktĂłry jest antyrządowy, a nie pisze się, Ĺźe to jest polityczna nagonka na przywĂłdcę antyeuropejskiej partii w Polsce, tylko odwrotnie, Ĺźe jest to polityczna nagonka na człowieka, ktĂłry jest częścią dzisiaj opozycji – powiedział szef gabinetu prezydenta.

Według niego, jeĹźeli w Polsce nie będzie moĹźna ścigać za korupcję, „bo natychmiast odezwie się chĂłr obrońcĂłw w Polsce i donoszących za granicę na Polskę, to jest to droga do tego, Ĺźeby paraliĹźować słuĹźby państwa”. W ocenie Szczerskiego, być moĹźe właśnie o to chodzi, poniewaĹź – jak mĂłwił – CBA obok IPN było jedną z dwĂłch instytucji, ktĂłre opozycja chce zlikwidować po przejęciu władzy.
FA, MG

TVP Info