Dodano: 24.12.20 - 21:13 | Dział: EKOInformacje

EKOLODZY NAD WISŁĄ





Niektórzy myślący ludzie się dziwią: Jak to jest, że przez tyle dni warszawskie ścieki płyną prosto do Wisły, A żadni ekolodzy nie protestują?
A ja nie. Może dlatego, że z natury jestem trochę sceptykiem i we wszystkim dopatruję się drugiego dna. Bo oto, zupełnie nie myśląc o ekologii, otwieram dzisiaj swój stary kalendarz i od razu trafiam na takie "kwiatki", które kiedyś sam nabazgrałem:


O EKOLOŻCE
Kochała się w przyrodzie...
Kochała - niestety -
Za duże pieniądze,
Zagraniczne "diety!"


No i proszę, niby nic, a od razu wszystko staje się jasne.


Wiesław Hop (pisarz i publicysta)