Dodano: 14.03.21 - 20:19 | Dział: W kręgu wydarzeń

Walenie dechą

Są takie momenty w Ĺźyciu, kiedy człowiek, po latach tolerowania poczynań idiotĂłw, zaczyna się w końcu zastanawiać o co tak właściwie idzie gra, o co chodzi tym dziwnym ludziom. Zaczyna składać po kawałku rozrzucone puzzle, w końcu dostrzega motyw i traci cierpliwość. Koniec z pseudo tolerancją i wchodzeniem na głowę, dosyć pomawiania i oczerniania porządnych ludzi, dość chamstwa, wulgaryzmĂłw w przestrzeni publicznej, dość szkalowania Polski na arenie międzynarodowej i sypania piachu w tryby, oraz błaznowania w telewizji. Teraz, kiedy mamy szansę wybicia się ponad przeciętność, obserwujemy zaciekły i niczym nieuzasadniony atak opozycji na wszystko czego dotykają i zmieniają rządzący. Od 6 (sześciu) lat trwa frontalny atak na Polskę, opozycja wykorzystuje do walki wszystko co się rusza, bariery przyzwoitości pękły juĹź dawno a czerwona linia właśnie jest przekraczana. Dochodzi juĹź do tego, Ĺźe opozycja preparuje kłamliwe newsy i na ich podstawie donosi do Unii, żąda kar dla Polski, współpracuje z dziwnymi typami, … jak długo jeszcze.

Patrząc bardziej globalnie, widać, że te ataki na Polskę nie są przypadkowe, rodzimi politycy są prowadzeni przez tzw. bogatych zmieniaczy świata, których szlag trafia, że Polacy nie chcą się podporządkować nowemu ładu lewackiemu i cały czas wybierają prawicowych polityków.
Nowoczesna lewica poczuła silny zachodni wiatr w Ĺźagle (skąd my to znamy) i po 4. letniej absencji parlamentarnej gna na oślep do koryta, tracąc zdrowy rozsądek, naiwnie myśli, Ĺźe doświadczeni komunizmem starsi juĹź wymarli a młodzi wszyscy zostali wychowani na GW i TVNie i zagłosują za nimi, bzdura – niedoczekanie.

Ĺťeby jeszcze dosadniej wybrzmiało, moĹźna stwierdzić, Ĺźe we łbach się niektĂłrym poprzewracało z tego dobrobytu, Ĺźeby nie powiedzieć, w czym jeszcze. Dawno wojny nie było, niektĂłrzy z nudĂłw wymyślają cuda na kiju. Znudzeni, czy teĹź spragnieni emocji prawicowcy zaciągają się do terytorialsĂłw i jest ok., bo mogą się sprawdzić w ekstremalnych warunkach, przy okazji pomogą poszkodowanym podczas klęsk Ĺźywiołowych, nie pozwolą na działania „zielonych ludzikĂłw”, czy teĹź zainterweniują, gdy będzie taka potrzeba. JakĹźe odmiennie spełniają się nowocześni lewicowcy, szczegĂłlnie młodzi. Działają zgodnie z wytycznymi b. prezydenta Komorowskiego, brać co dają, ale nie kwitować a jak potrzeba walić dechą. Ludzie z totalnej opozycji dochodzą juĹź do ściany, ogłaszają np. bojkot polskich produktĂłw, człowiek słucha i przeciera uszy ze dziwienia, razem z unijnymi dygnitarzami stosują nowomowę i wymyślają takie bzdety na forum UE, Ĺźe aĹź nie chce się tego wszystkiego wymieniać.

Głównym powodem takiej sytuacji jest to, że Zjednoczona Prawica nienawistnie zawłaszczyła sobie wszystkie przyczółki programowe i do tego jeszcze ma czelność spełniać po kolei wyborcze obiecanki, mało tego, dwukrotnie wygrywa większościowo wybory, nie produkuje afer, inwestuje w przyszłość Polaków, pozwala na wszystko opozycji, a zbrojne ramię prowokowane niemiłosiernie, nie pałuje i rzadko gazuje. Nie do pomyślenia we Francji czy Niemczech, ale to inna kultura oczywiście, nie zapominajmy.
I co ma zrobić w takiej sytuacji biedna opozycja, jaki ma program napisać, jak wszystko, czego oczekują Polacy realizuje rząd i prezydent? Pozostało walenie na oślep przysłowiową dechą, to tak jakby walić głową w mur. A czy ten mur to walenie wytrzyma zależeć będzie również od zwykłych ludzi i tu jestem dziwnie spokojny, bo niemożliwe jest aby wszyscy nagle stracili rozum i zdrowy rozsądek, większość pamięta jeszcze te ciągłe kryzysy, grube afery, niemożność i notoryczny brak kasy POprzedniej władzy. Pilnujmy Polski.

Zbigniew Skowroński