Dodano: 09.04.21 - 22:50 | Dział: W kręgu wydarzeń

Smoleńsk nadal we mgle (Aktualizacja)


Przy okazji każdej rocznicy żywimy nadzieję, że to już ostatnia taka okrągła data, upamiętniająca tragedię z 10 kwietnia 2010 roku, kiedy to nie znamy oficjalnej przyczyny katastrofy, gdy stwierdzamy fakty, pokazujemy dowody i nic z tym dalej się nie dzieje. Słyszymy co prawda o końcowym raporcie Podkomisji Antoniego Macierewicza o wyraźnym wskazaniu faktu, że na pokładzie Tupolewa był wybuch i to nie jeden. I co? I nic, nadal czekamy, chociaż większość z nas już w dniu katastrofy wiedziała kto i dlaczego, a po latach i coraz to nowych dowodach, przypuszczenia o zamachu tylko się potwierdziły.
Mijający czas zaciera ślady i stopniowo zawęża grono ludzi angażujących się w podtrzymywanie pamięci o poległych pod Smoleńskiem, pomimo cyklicznych uroczystości, miesięcznic, Mszy, organizowanych wystaw i pokazów filmów, czy odsłanianych pomników. Mijający czas matowi, znieczula i zobojętnia zmysły większości ludzi i oczywistym jest fakt, że najważniejsze są pierwsze 2 lata, kiedy to przeważa ostrość przekazu. Po 11 latach doprowadzenie do finału będzie niezwykle trudne, tym bardziej ważne jest, aby nie pozwolić zapomnieć, przede wszystkim sprawcom bezpośrednim i pośrednim tej tragedii.

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że włoskie Laboratorium Kryminalistyczne Korpusu Karabinierów, na próbkach z wraku Tu-154M przesłanych im do badań, wykryło ślady materiału wybuchowego, potwierdziło to tylko badania w takim samym zakresie, w brytyjskim laboratorium przed dwoma laty.
Jest to kolejny dowód na to, że nie była to zwykła katastrofa. Dobrze, że są kolejne argumenty w dążeniu do prawdy, ale niepokoi fakt, że to wszystko tak długo trwa, że badania trwają latami. A może nadal nie ma klimatu dla ujawnienia przerażającej prawdy o tamtym, jakże tragicznym wydarzeniu i czekamy na odpowiedni moment. Podobnie jest, chociaż trudno to bezpośrednio porównywać, z reparacjami od Niemiec za II Wś, wszystko wyliczone, dokumenty sporządzone i nic dalej się nie dzieje, tylko co jakiś czas, najczęściej przy okazji kolejnych rocznic sprawa wraca a potem znów śpi.

Glenn Jorgensen, byÅ‚y czÅ‚onek podkomisji smoleÅ„skiej na Å‚amach Tyg.”Sieci”, stwierdziÅ‚, że „każdy dzieÅ„ zwÅ‚oki gra na korzyść sprawców i na niekorzyść Polski, a także jej bezpieczeÅ„stwa” i niestety Glenn Jorgensen ma racjÄ™. Należy uÅ›wiadomić sobie, że tych dni minęło już przeszÅ‚o 4 tys. a oficjalnego, rzÄ…dowego komunikatu o przyczynach katastrofy nadal brak. PowstaÅ‚o setki analiz, artykułów naukowych, mieliÅ›my możliwość obejrzenia wielu znakomitych filmów dokumentalnych, powstaÅ‚a również fabuÅ‚a w reżyserii Antoniego Krauze, byliÅ›my również Å›wiadkami gorÄ…cych debat w studiach telewizyjnych, gdzie padaÅ‚y Å›miaÅ‚e opinie i … zapewnienia, że już niedÅ‚ugo poznamy caÅ‚Ä… prawdÄ™, bez wzglÄ™du na to jaka ona jest, a z drugiej strony dziaÅ‚acze PO i nie tylko z tej partii, którzy zaciekle wyÅ›miewali teoriÄ™ zamachu i bronili poczynaÅ„ rzÄ…du Donalda Tuska, tchórzliwie oddajÄ…cego Å›ledztwo Rosjanom i BronisÅ‚awa Komorowskiego, który nie czekajÄ…c na oficjalne potwierdzenie Å›mierci Lecha KaczyÅ„skiego, chciaÅ‚ przejąć prezydenckie insygnia i prawdopodobnie, kompromitujÄ…ce niektórych polityków, dokumenty.

Dziś, w przededniu 11. rocznicy Tragedii Smoleńskiej dowiadujemy się, że śledztwo w sprawie zbadania przyczyn katastrofy zostało przez Prokuraturę Krajową przedłużone do 31 grudnia 2021 roku, czyli jak widać, znów mamy czekać, kolejne miesiące.
Jutro w TV Republika i TVP bÄ™dzie można zobaczyć film z raportu koÅ„cowego podkomisji smoleÅ„skiej Antoniego Macierewicza, natomiast film Ewy Stankiewicz „Stan zagrożenia” po raz drugi zostaje przeÅ‚ożony, tym razem na 18 kwietnia. Ciekawe, czy to już bÄ™dzie ostateczny termin i wreszcie zobaczymy ten zapowiadany od dawna znakomity film.
Jutro, jak zapowiada strona rzÄ…dowa, uroczystoÅ›ci rocznicowe bÄ™dÄ…, ze wzglÄ™du na pandemiÄ™, bardzo okrojone. Jednak zorganizowany przez „Solidarnych 2010” Ewy Stankiewicz „Marsz z Portretami” odbÄ™dzie siÄ™, oczywiÅ›cie zgodnie z przepisami sanitarnymi. W ubiegÅ‚ym roku, ze wzglÄ™du na zakaz zgromadzeÅ„, niestety nie udaÅ‚o siÄ™ w taki wÅ‚aÅ›nie sposób uczcić pamięć 96 ofiar, najwiÄ™kszej tragedii w powojennej Polsce.

Zbigniew Skowroński
Uczestnik „Marszu z Portretami”

.........................................................

Poniżej fragment Marszu z Portretami z 2019 roku



.........................................................

Marsz z Portretami 2021

Marsz z Portretami odbyÅ‚ siÄ™, ale nie bez przeszkód, uczestnicy poprzegradzani funkcjonariuszami policji w wielometrowym szyku, zgodnie z surowymi przepisami pandemicznymi szli chodnikiem przeplatajÄ…c siÄ™ z przechodniami. Organizatorzy ostro dopominali siÄ™ o przemarsz ulicÄ…, ale nic nie wskórali, wielokrotnie podejmowano próbÄ™ zmiany decyzji, nawet w tak ewidentnej na korzyść maszerujÄ…cych sytuacji, kiedy na Nowym Åšwiecie i tak policyjny samochód a za nim samochód z nagÅ‚oÅ›nieniem zablokowali caÅ‚y pas ulicy. No trudno, ważne, że udaÅ‚o siÄ™ przejść w miarÄ™ pÅ‚ynnie, najpierw na Plac PiÅ‚sudskiego, gdzie przedstawiciele „Solidarnych 2010” z EwÄ… Stankiewicz na czele zÅ‚ożyli wieniec przy pomniku polegÅ‚ych 10 kwietnia 2010 roku, odbyÅ‚a siÄ™ modlitwa w intencji ofiar, Ewa Stankiewicz przedstawiÅ‚a oÅ›wiadczenie, dość ostre, do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS JarosÅ‚awa KaczyÅ„skiego, poniżej caÅ‚ość zamieszczona na stronie „Solidarni 2010”.


Następnie uczestnicy Marszu z Portretami w asyście policjantów udali się pod pomnik Lecha Kaczyńskiego, gdzie również złożono kwiaty a ks. Paweł Piotrowski poprowadził modlitwę w intencji poległego na nieludzkiej ziemi prezydenta Polski. Marsz z Portretami szczęśliwie dotarł pod Pałac Prezydencki, chociaż etatowi zadymiarze próbowali jego przebieg zakłócić, szybka interwencja policji zdusiła ich akcję w zarodku i tu należy się im podziękowanie.
O 19-ej uczestnicy Marszu, najbardziej wytrwali, wysłuchali transmisji radiowej rocznicowej Mszy św. z Katedry - pod Namiotem Solidarnych 2010.



Zbigniew Skowroński
Fot.: GI KWORUM





Zdjęcie ze strony "Solidarni 2010"