Dodano: 16.03.07 - 14:55 | Dział: EKOInformacje

Nie wypalajmy traw!

Coraz częściej do Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych docierają informacje o pożarach spowodowanych wypalaniem traw. Jest to wciąż bardzo poważny problem. Każdego roku wraz z nadejściem wiosny, niektórzy właściciele gruntów rolnych i działek wypalają suche trawy, oczyszczając w ten sposób swoje pola i łąki. Pomimo licznych apeli i rozmaitych akcji informacyjno-ostrzegawczych prowadzonych przez leśników, właściciele tych gruntów wbrew obowiązującemu prawu z ogromną szkodą dla przyrody i własnych interesów rozniecają ogień na polach.
Szkody, jakie z tego wynikają to pożary lasów, pożary zabudowań gospodarczych, zagłada wielu pożytecznych zwierząt, a nawet śmierć samych podpalaczy. Pomimo, że wypalanie łąk i nieużytków jest nielegalne i prawnie zabronione (ustawa o lasach, ustawa o ochronie przyrody, a także rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów), a także wiąże się z sankcjami karnymi (areszt, grzywna), to mimo wszystko nie odstrasza sprawców tych czynów.
Wypalanie traw obniża żyzność gleby oraz powoduje śmierć organizmów w niej żyjących. Niszczone są nie tylko suche trawy i chwasty, ale również grzyby, porosty i glony, które przyczyniają się do podnoszenia żyzności gleby. Wypalanie traw wywołuje niekorzystne skutki ekologiczne m.in. wyjaławia glebę, przyspiesza erozję gruntów, niszczy zadrzewienia śródpolne oraz skupiska roślinności a także powoduje powstawanie dymów zawierających tlenki siarki, węgla, azotu oraz związki rakotwórcze. W pożarach giną ptaki, płazy, małe ssaki oraz pożyteczne owady, płoną ich gniazda. Proceder wypalania traw pociąga za sobą również bardzo duże koszty związane z akcją gaśniczą.
Wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści - jedynie szkody. Sami leśnicy i strażacy nie powstrzymają tego zjawiska, dlatego też apelujemy do wszystkich o napiętnowanie podpalaczy i ich czynów.

Wojciech Skurkiewicz
Rzecznik prasowy
Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych