Poniedziałek 13 Maja 2024r. - 134 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Magdaleny

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 16.10.09 - 11:48     Czytano: [1666]

Półinteligenci i ciemniacy

w Ministerstwie Kultury

Pisałem niedawno („Dyktatura półinteligentów”), że w dzienniku „Rzeczpospolita” (5.8.2009) ukazał się tekst omawiający wyjątkowo głupią i skierowaną przeciwko kulturze i ludziom kultury ustawę medialną opracowaną przez Platformę Obywatelską znanego producenta telewizyjnego, reżysera i scenarzysty filmowego (m.in. serial TVP „Kariera Nikodema Dyzmy”; producent talk-show Polsatu „Na każdy temat”) Witolda Orzechowskiego, w którym czytamy: „Dla polityków PO "kultura" i "sztuka" to pojęcia bardzo miłe, ale nie konieczne. Są jak muzyczka kwartetu smyczkowego umilająca grillowanie kiełbasy na działce Dyktatura ciemniaków", wstrętny i niesławny okres w historii Polski Ludowej, odeszła na zawsze w przeszłość wraz z upadkiem realnego socjalizmu. Ale dziś w wolnej Polsce najwyraźniej mamy do czynienia z "dyktaturą półinteligentów". Doszło bowiem do paradoksalnej sytuacji, której nie wymyśliłby żaden scenarzysta filmowy lub telewizyjny ani futurolog”.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wiele innych razy udowodniło, że jest w rękach półinteligentów, jak np. konkretnie w mojej sprawie, która powinna być również odnotowana.

Otóż od 45 lat mieszkam w Australii. Jestem dziennikarzem polsko-australijskim, historykiem i pisarzem. Byłem m.in. redaktorem ukazującego się od 60 lat w Melbourne „Tygodnika Polskiego”. Poznałem dobrze Polonię australijską od podszewki – z własnej autopsji, co nie jest bez znaczenia. Napisałem szereg prac o niej po polsku i angielsku, m.in. książkę „The Poles in Australia” (AE Press, Melbourne 1985).

Mieszkając w Australii miałem możność poznania bardzo wielu państw i terytoriów leżących w basenie Pacyfiku. Byłem we wszystkich krajach po jego prawej stronie – od Kamczatki po Indonezję. W niektórych byłem nawet kilka razy (np. w Chinach, włącznie z Hongkongiem, Makau i Tajwanem, byłem aż 5 razy). Poznałem także Alaskę i krainy nad Pacyfikiem w Kanadzie i USA oraz bardzo dużo wysp na Pacyfiku, m.in. Nową Zelandię i Fidżi (3 razy), Hawaje, Tahiti, Samoa, Samoa Amerykańskie, Tonga (wszystkie po 2 razy), Wyspy Cooka, Nową Kaledonię, Vanuatu, Guam, Tuvalu, Filipiny, Mariany, Lord Howe Island.

Interesuję się Polakami na świecie i owocem tych podróży były pierwsze w literaturze polskiej książki: „Polacy w Chinach” (Pax, Warszawa 2001) i „Polacy w Nowej Zelandii” (Toruń 2006). Jako pierwszy napisałem historię Polaków w szeregu krajach nad Pacyfikiem i na wyspach Pacyfiku. W wielu wypadkach jest to praca pionierka – pierwsze w literaturze polskiej takie opracowania.

Postanowiłem ją wydać. Miała się ukazać pod auspicjami Światowej Rady Badań nad Polonią w Warszawie. Moja pracę bardzo pozytywnie zaopiniowało 3 profesorów uniwersytetów w Polsce i 1 w USA. Rada wysłała do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego podanie o przyznanie dotacji w wysokości ZALEDWIE 15 000 złotych na jej wydanie.
Ministerstwo odmówiło!

Wydanie pionierskiej pracy o Polakach nad Pacyfikiem w ich opinii nie było warte wsparcia ze strony Ministerstwa.
Ludzie ci zachowali się jeszcze gorzej niż półinteligenci!
Zachowali się jak prawdziwi ciemniacy!
I tacy osobnicy kierują sprawami kultury w Polsce!

Wersja do druku

Agamemnon - 16.10.09 17:36
Dlaczego agentura niemiecka zainstalowana w Polsce miałaby wydać Polakom taką książkę?

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

13 Maja 1961 roku
Zmarł Gary Cooper, amerykański aktor filmowy ("W samo południe").


13 Maja 1901 roku
Urodził się Witold Pilecki, polski wojskowy, żołnierz podziemia, zamordowany w 1948 roku przez SB


Zobacz więcej