Sobota 11 Maja 2024r. - 132 dz. roku,  Imieniny: Igi, Mamerta, Miry

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.10.07 - 18:47     Czytano: [1734]

Nasi (??) nobliści

Ileż radości i dumy było przy kolejnych naszych nominacjach!

A teraz:

- Nie wszyscy chcą wiedzieć o pracy Miłosza w dyplomacji PRL-u, nie wszyscy też o dziwnym jego patriotyzmie. Ale poniższy cytat (Dzienniki Iwaszkiewicza) powoduje odruch wymiotny – chyba u wszystkich...:

Warszawa, Sejm 10 stycznia 1955

Każda epoka ma swój styl, nawet w drobiazgach i w innej epoce nie można pewnych rzeczy realizować. Mogłem w maju 1936 roku chędożyć Czesia Miłosza w mickiewiczowskiej celi Konrada u bazylianów w Wilnie. Była cudowna noc z księżycem i słowikami. Rzecz nie do pomyślenia w roku 1824 ani 1954. Gdzie teraz Mickiewicz? Gdzie Miłosz, a gdzie Iwaszkiewicz? Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Karczmy Babińskie.

Nieszczęsny Iwaszkiewicz też pretendował do Nobla. Ta płaska grafomania i nieuświadomiony chyba satanizm opisu ohydy – w celi Konrada i przy słowikach – wyjaśnia nam, że dobrze się stało, iż choć tego noblisty nam oszczędzono.

- Teczki z oryginałami dokumentów TW Bolka zostały zrabowane w czasie prezydentury Wałęsy. On i teraz z furią zwalcza wszystkich (np. Krzysztofa Wyszkowskiego), którzy twierdzą, że LW przez lata był płatnym szpiclem SB. Kto ma nieprzyjemność być na liście mail-ingowej lwprezydent, ten wie, jakie prymitywne i płaskie są tam argumenty.

- Pamiętam wstrząs – głównie estetyczny- gdy po zamachu przeciw rządowi Olszewskiego (1992) Wybiórcza wydrukowała wierszyk Szymborskiej Nienawiść.

Poniżej z jej twórczości wcześniejszej:

[Wisława Szymborska "Lenin", urywek:]

Że w bój poprowadził krzywdzonych,
że trwałość zwycięstwu nadał
dla nadchodzących epok
stawiając mocny fundament -
grób, w którym leży ten
nowego człowieczeństwa Adam,
wieńczony będzie kwiatami
z nie znanych dziś jeszcze planet. ...


[Dlaczego żyjemy, Warszawa, 1952]

Ma ona dużo podobnych, może bardziej grafomańsko-wazeliniarskich.

Na czyny i teksty takich osób reagujemy zawstydzeniem i zażenowaniem. Kto takie elyty dobiera? Po co? Bo przecież to się dzieje w jakimś celu. Szerzej: za jakie grzechy obarczono nas takimi noblistami?

Mirosław Dakowski

Wersja do druku

jara, jara - 06.10.07 1:22
Nie mam zamiaru bronic Milosza ani wstawiac sie za Iwaszkiewiczem. Tym bardziej jest mi obca postawa usprawiedliwiania tego co plodzila nieszczesna Wislawa Szymborska. Jednak, w odruchu pewnej przekory, sprzeciwu dla grzebania w zyciorysach noblistow i wyciagania faktow, o ktorych kazdy student pierwszego roku filologii polskiej lub innej wiedzial przed laty a dzisiaj juz pewno licealisci wiedza, pisze ten komentarz.
Moglbym dorzucic jeszcze z pol tuzina nazwisk tworcow, ktorzy wybitnymi bedac w swoich dokonaniach na polu sztuki i literatury, jednoczesnie mieli kompromitujace zycie prywatne, byli niemoralni, ulegali nalogom, zboczeniom i tak dalej. Ot, chocby Szymanowski albo Wyspianski albo i nawet sam uwielbiany i stawiany za wzor moralny, autor niewatpliwych wybitnych dokonan jako poeta,Zbigniew Herbert. No i co z tego wynika?
Dosc czesto a nawet prawie zawsze ludzie wybitni mieli i maja swoje pieklo prywatne, swoje demony i ulegaja przez chwile lub dluzej pokusom i podszeptom zlego. Nikt nie jest doskonaly i nalezaloby raczej kierowac sie tym co dobrego, oryginalnego ci nieszczesni stworzyli i co innym dali poprzez swoja tworczosc i prace anizeli wyciagac ich wstydliwe slabosci i uczynki niemoralne. " Odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wodz nas na pokuszenie..."
Nie ekscytuje mnie wiec fakt satanizmu i ohydy przytaczany przez autora. Jezeli zas z braku miejsca na rozwiniecie tego tematu w tej rubryce chcialby autor porozmawiac ze mna lub udowodnic, ze jednak nie mam racji, prosze sie odezwac. Sprobujemy ustalic pare pojec o noblistach i nie tylko.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

11 Maja 1955 roku
Na konferencji w Warszawie powołano Układ Warszawski jako odpowiedź na przyjęcie RFN do NATO.


11 Maja 1944 roku
Rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino.


Zobacz więcej