Poniedziałek 13 Maja 2024r. - 134 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Magdaleny

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.06.09 - 22:06     Czytano: [1682]

Dział: SATYRA POLITYCZNA

Czy potrzebne nam wojsko?

Kiedyś nasi zaborcy ograniczali nam liczebność wojska. Dziś czynią to nasi „przyjaciele”. Przed reformą naszej armii liczyła ona 300 tyś. Ĺźołnierzy. Dziś, po jej zmianie na armię zawodową jej liczebność spadła do niewiele ponad 100 tyś. Zmieniła się rĂłwnieĹź doktryna działań wojska. Kiedyś broniło „wolności naszej i waszej”; dziś wspomaga działania agresywne państw imperialnych ( Jugosławia, Irak, Afganistan). Jego działania powodują, Ĺźe wśrĂłd wielu krajĂłw przyjaĹşnie nastawionych do Polski rodzi się niechęć, a nawet nienawiść do nas jako jednego z agresorĂłw. Trudno uwierzyć, Ĺźe ten kierunek działań jest korzystny dla naszego kraju patrząc z długiej perspektywy. No, ale moĹźe rządzący mają głębszą wiedzę. Na postawione w tytule pytanie czy potrzebne nam są wojska postaram się odpowiedzieć wierszem:

Potrzebne, by bronić przed kradzieżą
Nasze fabryki i nasze banki,
Środki przekazu i królów zamki,
Wielkich artystĂłw i profesorĂłw,
Naszych pielęgniarek i med. doktorów,
Naszą tradycję, naszą kulturę,
I wszelkich innych naszych skarbów górę,
Bronić prawa do pracy i własności ziemi...
Jeśli tego nie bronią, to do diabła z nimi!

Ten co przywłaszczył sobie wszystkie nasze skarby
Twierdząc, że suwerenność to atut zbyt marny,
Co państwo przekształcił w imperium kolonię,
Że ja za pracą w obcych krajach gonię,
Niech broni przed obcym skradzione nam skarby;
(Złodziej ze złodziejem nie jest solidarny).

Świadom obowiązków, wróg nie w ciemię bity,
Postanowił bronić teren raz zdobyty;
Z miejscowych tworzy armię, i to zawodową,
Za złodzieja forsę krew przelać gotową;
By zaś nie zabrakło do niej ochotnika
Trzeba było pozbawić pracy kogo? Robotnika;
Ten, by ratować dzieci przed straszliwym głodem,
Gotów bić się za mafię, nawet z piekła rodem.

Napoleon z obietnic wycofał się rakiem;
Obiecał Polskę, a dał figę z makiem.
Piłsudski stał w obronie niemieckich cesarzy,
I gdyby nie Dmowski, zostałby bez twarzy;
AnglikĂłw nasi wspomagali dzielnie
I zawiedli się na nich, po wojnie – piekielnie.
Na rozkaz Moskwy gromiliśmy Czechów;
Za co dziś wstydu doznaję wypieków.

Dziś wojsko wspiera obcych nam bankierów;
Broni korporacji, oszustĂłw, paserĂłw,
W ich interesie zabija ludy innych państw;
Nie było w historii tak bezmyślnych draństw.
Wojsko walczyło za wolność i nie tylko naszą
Dziś dzięki niemu Arabowie płaczą;
Jesteśmy agresorem w imię obcych racji;
Doczekaliśmy się hańby całej naszej nacji.

Wtem Klich zawołał swym zbolałym głosem:
Więcej optymizmu! Ja o ciszę proszę:
Nie możemy pozwolić aby nasze wojsko
Stało się polskich oszołomów troską!
Wojsko i dzisiaj jest Polsce potrzebne;
Kontynuuje nadal tradycje chwalebne;
Broni tych co mają nasz przemysł i banki,
Wielkie latyfundia, a wśród nich i zamki;

Obrony oczekuje biznesmenĂłw klika
Rodacy Urbana i pana Michnika;
Wojsko musi bronić złota Palikota,
Łapówek Sawickiej i tego jak go tam,
Prezydenta miasta, a nawet ministra,
Co musiał zrezygnować z swego stanowiska,
I wielkich majątków dawnych bolszewików,
Także z piłki nożnej znanych łapowników.

Wojsko jest potrzebne w działaniach globalnych
By niszczyć wrogów w żądaniach nachalnych,
Tych co by chcieli żyć jako ich przodkowie,
Tych z ciemnogrodu, co mają pstro w głowie;
Takich będzie niszczyć jak jakieś insekty,
Zgodnie z wytycznymi pewnej groĹşnej sekty.

Rudolf Jaworek

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt