Wtorek 14 Maja 2024r. - 135 dz. roku,  Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 09.07.09 - 10:35     Czytano: [1991]

Dział: SATYRA POLITYCZNA

PISAŁ CZESKI POETA

Pisał czeski poeta do swego kolegi
By wzmocnić polskich powstańców szeregi;
Polacy – plemię rycerskie euro – słowiańszczyzny;
Kochają wolność – nie totalitaryzmy;

Walczyły o nią pokolenia liczne,
Rodzone przez Polki – panie bardzo śliczne;
MĂłwiono wtedy o Polsce: „Przedmurze Europy”;
Polacy „jej bronią” przed rządem hołoty;

Minęły wieki, a twierdza kruszała;
Wspaniałych Polaków dziś garstka już mała;
Bronią się jeszcze ich pewne enklawy:
Walczy dzielnie Toruń, no i KIP(1) z Warszawy.

Walka się toczy w sferze informacji;
Zwycięża „Wyborcza”, ĹşrĂłdło wrogich racji;
Przeciwko niej staje prawda R. Nowaka;
Lecz by zwyciężyła czekać trzeba lata.

Inna jest wrogów ich siła rażenia:
Wyborcza ma wszystko, a Polak nic nie ma,
A mimo to walczy zaciskając zęby;
Tak rodzą się wolno naszej Polski zręby;

Polski, która jak zawsze, błyśnie swym urokiem;
Jej początek dał Dobrosz – przed rokiem.
Mimo przewagi wróg dziś ustępuje,
Coraz więcej Polaków już go atakuje,

Ten zaś, niepewny swoich argumentów
Ucieka się często do prawdy przekrętów.
Te widoczne kłamstwa nawet śpiących budzą:
Poznają, że walczyli lecz o sprawę cudzą;

Przecierają oczy i widzą jutrzenkę!
Ich wzgardzani bracia podają im rękę,
I wyciągają z bagna znów na twardą ziemię
Na którym walczy nasze polskie plemię;

Powoli rosną naszych sił szeregi;
Wróg uciekając gubi swe pepegi,
Polska, choć przez obcych mocno poraniona
Wyciąga do rodaków swe silne ramiona.

(1) = Klub Inteligencji Polskiej

Rudolf Jaworek

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt