Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku, Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 23.10.12 - 10:35 Czytano: [1981]
Dział: Kworum poetów
Pamięci Przemysława Gintrowskiego
SKACOWANI POECI...
Śp. Przemysławowi Gintrowskiemu___________
Na recital do Wiednia przyjechał wraz z Piotrem Rubikiem. Piotr akompaniował mu na fortepianie a Przemyk przy gitarze i tym swoim chrapliwym głosem w ciszy absolutnej pośród publiczności, płynęły jego słowa o Polsce. Pamiętam co powiedział wówczas do Emigracji polonijnej, cytuję: "Muszę powrócić do piosenek z lat 80' - a rok był wtedy 1992...
Mój wówczas pierworodny syn Marcin Zygmunt Prusiński miał 2 latka. Okropnie dokuczał to znaczy zaczepiał Przemysława. Do Piotra Rubika nie podchodził. Mistrz Przemyk wziął Marcina na kolana, no to znowu spodobała mu się jego broda i rączkami dotykał... bawił się jego brodą.
P. Gintrowski stał się dla mnie kumplem. Był u mnie w domu w Wiedniu w roku 1992 roku. Mógł moje zaproszenie odrzucić, a jednak przyjął po koncercie. Piliśmy koniak i winiak przez 4 godziny i rozmawialiśmy o muzyce, o poezji, o Polsce...
Niech Ci tam Przemysławie śpiewają ballady Aniołowie !
Jutro napiszę poetyckie Elegie, bo akurat Przemysławowi Gintrowskiemu należą się ode mnie. Za tamte chwile w Wiedniu...
_____***_____
Zygmunt Jan Prusiński
ZATRZYMAŁEŚ SIĘ W TYM MIEJSCU
Pamięci Przemysława Gintrowskiego
Są przejścia przez pola, przez lasy.
Przejścia są przez rzeki, stawy, jeziora.
I przez góry, i ogrody, i sady -
wszędzie są przejścia oprócz jednego bo takiego nie ma.
Przez śmierć się nie przechodzi,
idzie się ku niej... jak do złej kochanki !
Wczoraj akurat już nie mogłeś przekroczyć granicy
od słowa do słowa, od nuty do nuty.
Gitara dawno nie była pieszczona w twych rękach -
bałeś się że ze strun krew spłynie...
Bóle kwitną po śmierci...
Wiersz się buntuje by go nigdy nie skończyć.
Znam bojaźliwość gdy się wszystko kończy -
jest jałmużna uczuć i przekleństwo !
Nie wiedziałem bracie że się tak męczyłeś.
A przecież ty ludziom pomagałeś,
pomagałeś inaczej myśleć o przeklętym kraju
wciąż jakby na kaca otwieramy oczy -
teraz bez ciebie.
Ty już wyszykowany do Boga się kierujesz,
a ja po drodze donikąd obejrzałem film.
„Papierowe ptaki” - jestem pewny że by ci się spodobał;
czy wiesz Przemysławie że te ptaki ożyły !
Zygmunt Jan Prusiński
21.10.2012 - Ustka
Niedziela 14:41
Wiersz z książki „Skacowani poeci”...
JEST TAKI OGRÓD POETÓW U PANA BOGA
Mojemu kumplowi Przemysławowi Gintrowskiemu
Zostałeś zaproszony Przemysławie
nie chciałeś wszak bo nie skończyłeś ostatniego dzieła -
kto za ciebie dokończy ?
Zatem nic się nie kończy a dopiero zaczyna
i po tobie coś się zaczyna -
może w dniu śmierci narodził się nowy poeta ?
Opijają poeci elegie w knajpach
ci przed którym droga świeci z nieba -
ich wrażliwość to jak rosnące drzewa z uczuć ziemi.
Umarli nie są umarłymi
dopóki żyją w naszych sercach.
Cmentarze są tylko przystankiem...
Pamiętam dzielnicowy stary cmentarzyk w Monachium.
To niczym park dla żywych -
tam babcia z wnuczkiem na spacerze
a i zakochani na ławeczce - i ja tam byłem
pisałem wiersze dla Józefa Mackiewicza.
Naszą misją jest to
że uczymy się przychodzić i odchodzić...
Zygmunt Jan Prusiński
22.10.2012 - Ustka
Poniedziałek 12:39
Wiersz z książki „Skacowani poeci”...
Zygmunt Jan Prusiński - 27.10.12 18:39
List od Eli Celejewskiej...
Dalszy ciąg o Przemysławie Gintrowskim...
Zygmuncie,
Dzisiaj mówiłam w audycji, jutro wbije na net, posłuchasz...
Odpowiedź____________
Dziękuję Ci ! A ja wysyłam drugą część i ostatnią, to znaczy nadal będę pisał książkę "Skacowani poeci" - może Elunia cyklicznie dasz do radia w Sydney ! Niech nad Tobą Bóg czuwa, jesteś kryształ w kształcie kobiety o wielkim sercu !
Nie zapominam tych listów Twoich, a szczególny list o socjalnej sytuacji samotnej matki wychowującej dzieci w Polsce a jaka jest różnica w Australii; ten temat mnie poruszył gdzieś go dałem, ale muszę powrócić z powrotem !
Zygmunt całuje i życzy szczęśliwości !
Mój tel: 722 151 449__________
No i do Ustki przyjeżdżaj, poeta czeka na Panią Celejewską !
Pozdrowienia dla całej redakcji Radia 2000 MW...
______________
Zygmunt Jan Prusiński - 27.10.12 17:53
List od Danuty Nogawki Kryszkowskiej...
Witam Pana Czarodzieju Drogi !
Dziękuję za piękne wiersze o Przemysławie Gintrowskim.
Pisze Pan niesamowicie, a prosto zarazem. Składam Panu wyrazy współczucia, wiem, że to boli stracić Przyjaciela, ale wiem, ze Pan Przemysław będzie zawsze w naszej pamięci, będzie z nami, bo POEZJA nigdy nie umiera !
Życzę Panu szczęścia i tworzenia, zawsze czekam na Pana wiersze - czytelniczka Danuta:)
Zygmunt Jan Prusiński - 27.10.12 17:49
List od Gabrieli Zapolskiej...
Dalszy ciąg o Przemysławie Gintrowskim...
_____________Bardzo pięknie napisałeś, Poeto,
Dzięki, że wysłałeś też do mnie (czyli pamiętasz !). Wiersze czytałam już na salonie....
Bardzo zrobiło mi się smutno jak dowiedziałam się o tej śmierci. Miałam dla Niego wiele szacunku, nie znałam osobiście jak Ty, ale widziałam w Nim zawsze dobrego człowieka.
pozdrawiam
Gabriela Zapolska
Zygmunt Jan Prusiński - 27.10.12 17:21
List od Mirosławy Kruszewskiej z Ziemi Indiańskiej...
Dalszy ciąg o Przemysławie Gintrowskim...
Zygmuncie,
całkiem dobre teksty. Wyważone, bez przegadania i moralizatorskiej nuty.
Zadziwiłeś mnie.
Tylko tak dalej.
mira kruszewska
PS. Odezwij się częściej.
Mój najnowszy tomik można przeczytać w całości na Amazon.com
http://www.amazon.com/Przebudzenie-na-Santorini-Awakening/dp/0983728305
wcześniejszy tomik też tam jest
http://www.amazon.com/gp/product/0979702194/ref=pd_lpo_k2_dp_sr_1?pf_rd_p=486539851&pf_rd_s=lpo-top-stripe-1&pf_rd_t=201&pf_rd_i=0983728305&pf_rd_m=ATVPDKIKX0DER&pf_rd_r=0XGBV5J7H4CBG29JGX1R
A tutaj są linki na mój blog autorski:
1/POLACY W USA I DETROIT: wspólny blog z Edwardem:
http://miroslawakruszewska.blogspot.com/
2/. Mój BLOG AUTORSKI:
http://kruszewska.blogspot.com/
kolejne wiersze:
http://kruszewska.blogspot.com/2012/09/mirosawa-kruszewska-w-puapce-wolnosci.html
http://kruszewska.blogspot.com/2012/09/mirosawa-kruszewska-przebudzenie-na_9.html
http://kruszewska.blogspot.com/2012/09/mirosawa-kruszewska-w-przygotowaniu.html
http://kruszewskamyblog.blogspot.com/2012/09/mirosawa-kruszewska-moj-syn.html
na wiersz E. Duszy pt. „Kruszewscy”:
http://miroslawakruszewskablog.blogspot.com/
LINK na Edwarda blog autorski:
http://edwarddusza.blogspot.com/
Pozdrawiam
mk
Zygmunt Jan Prusiński - 27.10.12 16:06
Dzień Dobry Panie Zygmuncie,
Nie wiem co powiedzieć... ponieważ w takich chwilach zwyczajnie brakuje mi słów. To będzie dla Pana oraz dla rodziny Pana Przemysława Gintrowskiego bardzo trudny i niezwykle smutny okres. Zabrakło pośród nas bardzo twórczego i niezwykle sympatycznego człowieka... Myśli same milkną w duszy... Proszę przyjąć oraz przekazać rodzinie Pana Przemysława, słowa mojego cichego i wypowiedzianego w duszy głębokiego żalu i cierpienia, słowa które składam w Pana ręce oddając pokłon w stronę Pana Przemysława. Pokój jego duszy....
Dziękuję za list, pozwoliłem sobie umieścić stosowną informację w naszym skromnym serwisie...
Kłaniam się nisko...
Piotr Chruśliński
Serwis Literacki
http://www.knowacz.pl
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
OKO (Grażyna Tatarska)
Nie pytaj, w którą stronę idzie ta droga, tyle stron świata - co w tej chwili ludzi - wszystkie idą do Boga. Jeśli wybierasz co innego, nie pytaj o niebo. Możesz w skale...
21.04.24 - 19:53 | Czytaj więcej
26 Kwietnia 1923 roku
Urodził się Andrzej Szczepkowski, polski aktor (zm. 1997)
26 Kwietnia 1848 roku
Wojska powstańcze w Wielkopolsce odmówiły demobilizacji.