Sobota 11 Maja 2024r. - 132 dz. roku,  Imieniny: Igi, Mamerta, Miry

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.07.07 - 16:40     Czytano: [1775]

W SZPONACH NEPOTYZMU

Tuż przed wybuchem II Wojny Światowej dr Stanisław Trzeciak opublikował książkę „Talmud o gojach”, w której zamieścił kopię kwestionariusza, do którego wypełnienia zobowiązani byli Polacy podczas wcześniejszej nawały bolszewickiej na terenach przez bolszewików zajmowanych. Autor zwraca uwagę nie tylko na elementy tego kwestionariusza z przynależnością do partii politycznej włącznie, ale i na użyty jako urzędowy język rosyjski i żargon żydowski, z wyłączeniem języka polskiego w ogóle. Stanisław Trzeciak podaje, iż „Nie uznawano do tego stopnia języka polskiego, że gdy nauczycielka Jodkowska wypełniła ów kwestionariusz po polsku, to ją zwymyślali i wyrzucili z taką furią za drzwi, że zapomnieli odebrać jej ów historyczny dokument, ..” Kwestionariusz skierowany był „Do zawodowego związku nauczycieli” i dlatego autor książki zadedykował go „dla rozwagi i uświadomienia: Związkowi Nauczycieli Polskich!”

Przytoczony kwestionariusz niewątpliwie ujawnia rodowody i zamiary bolszewickich najeźdźców, ale Stanisław Trzeciak stara się też dociekać przyczyn i mechanizmów prowadzących do zdominowania wielu polskich dziedzin społecznych i gospodarczych przez 11-procentową mniejszość żydowską. Autor mówi wprawdzie najczęściej o narodowości żydowskiej, ale nie ma tej pewności w każdym przypadku, bo pisze „żyd” małą literą i przyczyn dążenia do dominacji doszukuje się w mentalności ukształtowanej przez Talmud. W obu przypadkach jest to jednak zgodne z encyklopedyczną definicją żydowskiej wspólnoty plemiennej bądź religijnej i chodzi o plemienną lub religijną grupę mniejszościową, związaną co najmniej tradycją i obyczajem.

W poszukiwaniu mechanizmów prowadzących do tej dominacji, Stanisław Trzeciak dokonał zestawienia „Stanu posiadania w handlu, rzemiośle i w wolnych zawodach” w niektórych miejscowościach i sądach wschodniej Małopolski. Zestawienie wykazało, że 11%-owa mniejszość żydowska posiadała tam ponad 28 razy więcej sklepów niż Polacy, a biorąc pod uwagę, że Polaków było ok. 7 razy więcej (różnica wynika z obecności innych narodowości) należy pomnożyć jeszcze i przez to 7, co pokazuje, że Żydzi w zrównoważonej z Polakami ilości ludności mieliby 196 razy więcej sklepów niż Polacy. Zakładów rzemieślniczych posiadali tam Żydzi ok. 3 razy więcej niż Polacy, a w proporcji do ludności ok. 20 razy więcej. Ogólnie w tym rejonie w rękach Żydów było 93% handlu i 88% przemysłu. W wolnych zawodach było ich ponad 4 razy więcej, a w proporcji do ludności ok. 30 razy więcej. Samych lekarzy było ok. 5 razy więcej, a w proporcji do ludności ok. 35 razy więcej. No a z zestawienia „Izby adwokackiej lwowskiej” wynikało, że „na 197 adwokatów w 19 miastach i miasteczkach nie było ani jednego Polaka”. Według doktora Trzeciaka w skali całej Polski „przy pomocy oszustwa, podstępu, lichwy i różnego rodzaju szachrajstwa” Żydzi zajęli 80% zakładów przemysłowych, 85% w handlu, 90% w bankowości, 90% zakładów ubezpieczeniowych. W Polsce było 60% żydowskich lekarzy i 65% adwokatów. A jeszcze do tego 75% wydawnictw i 80% beletrystyki. I to wszystko było udziałem 11-procentowej mniejszości!

Przypominam o tym dzisiaj, bo właśnie niedawno była mowa o przeróżnych korporacjach nie dopuszczających do lukratywnych zawodów kandydatów bez pokrewieństwa, o „świętych krowach” w Sądach i Trybunałach, które zastąpić mogą tylko inne „święte krowy”, no i napisanej przez nich Konstytucji, która im i ich potomkom dożywotnio to gwarantuje. Była też mowa o rozliczaniu rabunkowej prywatyzacji przemysłu, handlu, bankowości i zakładów ubezpieczeniowych; o uzgodnionej „koszerności” wiodących mediów i o „koszernym” powinowactwie wysokich urzędników państwowych oraz „naszych” reprezentantów za granicą. No i piszę to dlatego, bo właśnie strajkuje Związek Nauczycielstwa Polskiego, który za rządów bolszewików jakoś nie strajkował. I również dlatego, bo strajkują lekarze, którzy wtedy też nie strajkowali. I także dlatego, że przewodzący strajkowi lekarze wcale źle nie zarabiają, a nakłaniając do zwalniania się z pracy tych rzeczywiście mało zarabiających wpędzają ich w biedę, a swoją pozycję ich kosztem jeszcze bardziej poprawiają. Teraz wraz z neobolszewikami snują się wśród sprowokowanych do strajku pielęgniarek i judzą przed koszernymi kamerami, bo jak rząd pod presją strajku jednej grupie ustąpi, to ruszy lawina, po której znowu dojdą do władzy.

Zestawienie wyników badań doktora Trzeciaka z przytoczonymi wyżej aktualnymi zjawiskami mogą skłonić do przypuszczeń, że całe zamieszanie powoduje „piąta kolumna” Żydów, którzy zmobilizowali się w mediach, służbie zdrowia, szkolnictwie, prawie i polityce, by nie dopuścić do ujawnienia ich agenturalnej przeszłości i prywatyzacyjnych nieuczciwości, a tym samym do osłabienia ich aktualnej pozycji. Prawda jest z pewnością bardziej złożona, bo łobuzów nie brakuje w żadnym środowisku, ale wydaje mi się, że uciąć tego rodzaju podejrzenia może tylko jakaś uchwała Sejmu skierowana przeciwko nepotyzmowi, która przy okazji ogólnopolskiej kontroli ujawni także rozmiar nepotyzmu plemiennego i przywróci normalne proporcje we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Wyjaśnienia wymaga również publikowana w internecie jątrząca informacja, jakoby organizacja żydowska International Council of Jewish Parlamentarians wyraziła zadowolenie, że w obu izbach polskiego parlamentu zasiada obecnie ponad 50% Żydów. Po porównaniu proporcji ludnościowych sugeruje to bowiem, że w polskim parlamencie jest ok. 9-ciokrotnie więcej przedstawicieli mniejszości żydowskiej niż przedstawicieli Polaków.

Andrzej Kolatorski
Zurich, 23.VI.2007 r.

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

11 Maja 1955 roku
Na konferencji w Warszawie powołano Układ Warszawski jako odpowiedź na przyjęcie RFN do NATO.


11 Maja 1943 roku
Urodził się Jan Englert, aktor, reżyser, pedagog.


Zobacz więcej