Wtorek 7 Maja 2024r. - 128 dz. roku,  Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 02.05.17 - 22:52     Czytano: [1124]

Konstytucja 3 maja





Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie to chłopstwo zostało uszlachcone, a nie na odwrót
– w Poranku Wnet stwierdził Krzysztof Jabłonka, historyk z zawodu i zamiłowania.



Konstytucja 3 maja obowiązywała jedynie 14 miesięcy. Jak mówi autor audycji „Polskie bitwy i powstania”, była wprowadzona w sposób nielegalny, choć zgodny z wolą narodu:
– Ona nie była nigdy głosowana, została od razu zaprzysiężona, co zresztą było bardzo spektakularne. Kiedy król chciał zabrać głos i podniósł rękę, wszyscy też podnieśli rękę i powiedzieli „przysięgamy!”. Poszli do kościoła, a konstytucja stała się prawem w momencie wpisania jej do ksiąg miasta Warszawy, na ratuszu, który znajdował się pośrodku dzisiejszego rynku starego miasta.

Zdaniem historyka, to właśnie jej uchwalenie pozwoliło przetrwać polskiemu narodowi pomimo rozbiorów: –
Gdy już zaistniała konstytucja, państwo mogło się rozpaść, ale nie naród, i to nie tylko naród szlachecki, naród inteligencki, który odpowiada za całą resztę. Ta część narodu przez sto lat wykonała swoją pracę i wszyscy staliśmy się narodem. Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie to chłopstwo zostało uszlachcone, a nie na odwrót. W związku z tym poczucie honoru, wewnętrznego herbu i flagi, stało się osobistym powodem do dumy najbardziej prostego człowieka w Polsce.
– Konstytucja majowa wprowadziła światło w środek Europy. Zarówno na KEN-ie, jak i wielu aktach wydanych przed konstytucją i po niej, wzorowały się później państwa, które nas zagrabiły. Cytując carycę Katarzynę: „Jeśli ta konstytucja się utrzyma, to wszyscy chłopi od nas uciekną do Polski”. To był powód dla zamordowania konstytucji

mówił rozmówca Aleksandra Wierzejskiego, podkreślając, że rozbiór Polski nastąpiłby prędzej czy później, niezależnie od konstytucji.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
WJB



Radio WNET

Wersja do druku

Lubomir - 05.05.17 16:49
W PRL-u jak gdyby szlachectwo - schłopiało. W PRL-Bis nawet pojawili się hrabiowie - półanalfabeci, co to dechą chcieli udowadniać swoje wątpliwe racje. Oby kolejne rocznice Konstytucji III Maja nie mobilizowały niechętnych wobec sukcesów Rzeczypospolitej Polskiej. Przecież Merkel nigdy nie ukrywała, że jest znawczynią i miłośniczką polityki Prusaczki carycy Katarzyny Wielkiej, i że jest miłośniczką Rosji, jej historii i, że po rosyjsku mówi równie biegle jak po niemiecku. Zaś wizerunek Katarzyny Wielkiej stara się mieć zawsze w miejscu pracy. Historia biegnie naprzód. Jednak mentalność krajów post imperialnych, praktycznie nie podlega zmianom. Dla Rosji Niemcy są koniem trojańskim w Europie. Praktycznie to gospodarka morska Wschodnich Niemiec została oddana pod kontrolę Rosjan. Dossier czołowych postaci na politycznej scenie Niemiec wciąż leżą w Moskwie. Stasi opanowało całą Europę. Tacy 'weterani' są teraz znakomitym materiałem - do politycznego szantażu, ze strony Kremla.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

07 Maja 1794 roku
Tadeusz Kościuszko wydał w Połańcu uniwersał, znoszący poddaństwo osobiste chłopów


07 Maja 1848 roku
W Ostródzie zmarł Gustaw Gizewiusz, propagator polskości na Warmii i Mazurach.


Zobacz więcej