Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 117 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 29.01.15 - 22:10     Czytano: [1545]

W ochronie zdrowia za Albanią…

Dlaczego Platforma nie chwali się tym raportem?



Już po raz ósmy opublikowano tzw. Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia (EHCI), przygotowywany corocznie szwedzką firmę badawczą Health Consumer Powerhouse, która ocenia standard opieki zdrowotnej w Europie.


Wartość indeksu dla Polski wyniosła tylko 511 punktów (na 1000 możliwych) co daje nam zaledwie 31 miejsce na 36 badanych europejskich krajów, także tych nie należących do Unii Europejskiej.

Liderem indeksu jest Holandia (898 pkt.), a w pierwszej trójce są jeszcze Szwajcaria (855 pkt.) i Norwegia (851 pkt.), co zrozumiałe bo to najbogatsze kraje Europy przeznaczające na ochronę zdrowia ponad 10% ich PKB (ze środków publicznych i prywatnych).

Przed Polską i to bardzo wyraźnie są kraje o podobnym poziomie rozwoju jak Czechy na 15 miejscu (714 pkt.), Słowacja na 21 miejscu (665 pkt.), Chorwacja na 24 miejscu (640 pkt.), Węgry na 26 miejscu (601 pkt.), Łotwa na 27 miejscu (593 pkt.), a nawet Albania na 30 miejscu (545 pkt.).

Za Polską ale tylko o jeden punkt znalazła się Litwa, a na końcu indeksu na 4 ostatnich miejscach Serbia, Czarnogóra, Rumunia oraz Bośnia i Hercegowina - wszystkie te kraje mają już poniżej 500 punktów.

Indeks jest konstruowany na podstawie ogólnodostępnych badań statystycznych publikowanych przez poszczególne kraje i Eurostat, ankiet wypełnianych przez pacjentów ale także niezależnych badań prowadzonych przez wspomnianą szwedzką firmę.
Brane są pod uwagę różne czynniki wyznaczające europejskie standardy w ochronie zdrowia ale podstawowe znaczenie ma dostępność usług medycznych wyrażająca się czasem oczekiwania na wizytę u specjalisty czy też na konkretną terapię.

Inne składniki tego indeksu to na przykład wyniki leczenia nowotworów, przeżywalność niemowląt, poziom zakażeń wewnątrzszpitalnych czy też istnienie i skuteczność programów profilaktycznych w zakresie leczenia uzależnienia od alkoholu czy narkotyków.

Indeks potwierdza stan polskiej ochrony zdrowia po blisko już 8 latach rządzenia Platformy i PSL-u i reformach wprowadzanych przez obecną premier Ewę Kopacz, która przypomnijmy w latach 2007-2011 była ministrem zdrowia, a także obecnego ministra Bartosza Arłukowicza, który kieruje resortem już ponad 3 lata.

W tym czasie rosły także środki ma ochronę zdrowia wydatkowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i w ciągu tych 8 lat uległy blisko podwojeniu (wzrosły z ponad 32 mld zł w roku 2007 do 64 mld zł w 2014 roku), mimo tego nie tylko nie ma poprawy, a ocena punktowa w ramach wspomnianego indeksu jest coraz gorsza (w 2013 roku Polska została oceniona na 521 punktów). Jak widać z wyższych miejsc zajmowanych przez biedniejsze od Polski kraje, nie wszystko da się wytłumaczyć wielkością środków publicznych przeznaczanych na ochronę zdrowia.

Przecież nakłady na ochronę zdrowia wyrażane w procentach PKB nie są wcale w Polsce wyraźnie niższe niż w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Wręcz do rangi symbolu urasta wyprzedzenie Polski przez Albanię w ramach tego indeksu i to może być najlepsze podsumowanie 8-letnich rządów Platformy i PSL-u w ochronie zdrowia.

Zbigniew Kuźmiuk

Wersja do druku

Lubomir - 03.02.15 13:42
Re: Stefan {na użytek tej wypowiedzi}, bo pewnie innym razem atakujesz pod innym nickiem. Nikt ci nie broni wychodzić na ulicę i spektakularnie targać koszulę. Możesz nawet targać włosy. Najlepiej wzoruj się na jakimś pospolitym pieniaczu z Wiejskiej. Burzycieli już mamy sporo. Gorzej z budowniczymi. Tych brakuje nawet na lekarstwo. Do tego trzeba mieć solidne przygotowanie, a nie jedynie gębę od ucha do ucha, trociny w głowie i tupet.

Stefan - 02.02.15 23:25
Re Lubomir ty jakbyś nie zaprzeczył innemu komentarzyście jego
wypowiedzi, to pewnie dostałbyś gorączki. A ja i nie tylko ja mówię
ci,że samymi werbalizmem nic nie zrobisz. Słowa muszą być
zamienione w czyny! Gdzie ty facet żyjesz,że tego życiowego faktu -
do tej pory nie zauważyłeś?! Żyjesz gdzieś na zapiecku inteligeńcie
emerytowany i ględęzisz jak po kilku piwach!! Przyszanuj się choćby
trochę!!

Jan Orawicz - 02.02.15 23:07
Pani Eleonoro taka jest prawdą,którą i Pani dokładnie zauważyła.
Serdecznie pozdrawim

Lubomir - 02.02.15 15:16
Re: SpiritoLibero Nie do końca chyba tak jest z tymi wiecami i ludowładztwem. Wiece, to przekrzykiwanie się i pohukiwania kierowców wózków akumulatorowych - na kierowców ciężarówek. W efekcie czego przedstawiciel jednych godzi się zostać prezesem od wszystkiego, a przedstawiciel drugich - ministrem gospodarki lub finansów. Tak ująłbym to w skrócie. Wszelkie skojarzenia są wskazane. Praca przy komputerze, daje szansę na głęboko przemyślane i solidnie dopracowane projekty. Dzisiaj już mówi się przecież o twórczości internetowej i internetowych projektach. Uważam, że do zrobienia wielkich wynalazków nie potrzebne są tysiące krzykarzy, klakierów i statystów. Z pewnością, jeżeli w społeczeństwie nie wygywa mądrość, która zawsze powinna być przed siłą, to armia krzykaczy jest potrzebna do wywierania nacisków. Jednak ci krzykacze na dłuższą metę, są nic nie warci. Vide: hiszpańscy krzykacze i klakierzy najęci przez Katar, podczas Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej.

SpiritoLibero - 02.02.15 13:10
Mądrości internetu. Cytat.

"...Partia polityczna zawsze będzie kryminalnym związkiem lobbystów dążących do przejęcia władzy przy rzekomej akceptacji społeczeństwa. I jako taka zawsze będzie ulegać wpływom Moskwy, Waszyngtonu, Berlina, Brukseli, Tel-Avivu czy kto tam akurat jest silniejszy.

***********************************************************

Naprawianie świata jedynie poprzez stukanie w klawiaturę komputera
prowadzi donikąd. Obecna sytuacja wymaga od nas aktywności w prawdziwym życiu. Budowanie a raczej odbudowywanie społeczeństwa obywatelskiego nie może się zasadzać jedynie na pisaniu płomiennych apeli przez zwykle anonimowych autorów. To może być jakiś sposób spędzania wolnego czasu czy artykułowania swoich fobii i frustracji ale korzyści z tego są prawie żadne. Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, iż nawet takie
narzędzie komunikacji jak Internet zostanie w najbliższym czasie mocno
ograniczone. Jeśli jednak ludzie działają w życiu realnym to w
ostateczności wystarczą im gołębie pocztowe do komunikowania się.

************************************************************

Reasumując – zamiast zajmować się bieżączkami, na które nie mamy
żadnego, realnego wpływu, organizujmy się. Wiece, czyli spotkania
polityczne ludności były najważniejszym instrumentem sprawowania władzy
wsród plemion słowiańskich. I już choćby to wskazuje na wyższość
cywilizacji polskiej a szerzej – słowiańskiej nad innymi. Tylko w tym
przypadku możemy mówić o prawdziwym ludowładztwie.

Współczesna tzw. demokracja nie ma z tym nic wspólnego i jest ukrytą
formą tyrani nielicznych nad ogółem."

SpiritoLibero

Eleonora Kaltenbruch - 02.02.15 11:54
Okupacja i polityka eutanazji.

Zastanawiam się po co te wszystkie komentarze. Wszystko już wiadomo.

Wszyscy trzeźwo myślący Polacy chyba zdają sobie sprawę z sytuacji, że mamy w Polsce od 1944 roku zainstalowane obce rządy, rządy zainstalowane nam najpierw przez Stalina a po 1989 roku rządy żydowskie ze wspólną koordynacją polityk niemieckiej, rosyjskiej i izraelskiej, mających na celu ochronę interesów ww. państw i interesów Żydów w Polsce.

W tej polityce naród polski ma pełnić rolę narodu II kategorii, narodu dostarczającego siły roboczej, a obszar Rzeczypospolitej ma pełnić rolę ścierania się interesów i zysków państw zainteresowanych dalszą okupacją i wyzyskiem tego państwa i narodu.

W takich warunkach każdy rząd to rząd okupacyjny działający na szkodę państwa i narodu polskiego.
Nasi obecni okupanci dobrowolnie władzy nie oddadzą. Jeżeli okupowany naród i państwo nie zmobilizują się i odbiorą uzurpatorom tej władzy siłą to taki stan będzie trwał do czasu aż ci nasi okupanci zlikwidują nam nasze państwo a zainteresowani okupanci rozbiorą je wzorem sytuacji z XVII wieku.
Wybory prezydenckie, parlamentarne czy wreszcie samorządowe nie
zmienią nic bo te są fałszowane przez naszych okupantów od 1947 roku.

Padły już rozkazy i w związku z brakami w budżecie spowodowanymi ciągłym rabunkiem Rzeczypospolitej przez starszych roztropnych i przyzwoitych, nasi okupanci dobierają się do poszczególnych instytucji gromadzących środki finansowe wypracowane przez naród w ZUSie, w NFZcie, II filarze ubezpieczeń społecznych itp.
Służba zdrowia już nie leczy. Co rusz słychać o śmierci pacjentów w wyniku zaniedbań i rzekomego braku środków na leczenie.
Tzw. pakiet onkologiczny stworzony przez MZiOS i lewackiego koszernego ministra to w praktyce wyrok śmierci na tysiącach chorych na raka Polaków.

Dlatego też Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia (NFOZ) można bez przesady i jednoznacznie nazwać Narodowym Programem Eutanazji.
Ilu Polaków i Polek zostanie uśmierconych przez politykę zdrowotną obcych rządów w Polsce Bóg jedyny raczy wiedzieć.

Taka jest niestety cena obcych, antynarodowych i okupacyjnych rządów w Polsce.

obserwatorzy - 30.01.15 22:53
CIekawe dlaczego polscy Lekarze i Siostry ,sa zle oceniani.Czy dlatego,ze otrzymuja nanizsze wynagrodzenia w UE, za szkolenie musza placic wysokie ceny ,a na leczenie przyjezdzaja do Polski z innych krajow, do polskich Lekarzy ,pelnych poswiecenia i ciezko pracujacych.Cos tu jest "postawione na glowie'z JUDYMA TEZ SIE SMIANO.

Lubomir - 30.01.15 7:44
Chaotyzowanie, nadmierne biurokratyzowanie, obcinanie limitów finansowych i likwidacja szpitali, to znak rozpoznawczy zdradzieckich koalicjantów z PO i ich klakierów. Niemiec z Brukseli dogląda, czy demontaż polskiego lecznictwa przebiega po jego myśli. Polskich lekarzy i polskie pielęgniarki usiłuje przeciwstawić się Polakom, jako ludzi nieodpowiedzialnych i ludzi o zaniżonych kwalifikacjach. Piąta Kolumna usiłuje działać na wszystkich frontach. Ich fałszywą troskę o młode polskie dziewczyny i biologiczny rozwój Polaków - widać w upowszechnianiu 'tabletki po'.

Robert - 30.01.15 2:40
A jak wygląda statyka zabiegów nieetycznych, czyli mordowanie nienarodzonych i zmuszanie lekarzy do tego bestialstwa. To Polski rzad opłaca i finansuje to. Wygląda na to, że ten wzrost wydatków idzie właśnie w kierunku zabijania, chociaż ciąża nie jest chorobą, wymagająca "leczenia" - w przypadkach pozostałych usług mamy pogorszenie usług medycznych, co nie jest adekwatne z tak dużym wzrostem wydatków. To prawdę powiedziawszy, tych punktów może byłoby tylko 100, albo i mniej.

His - 29.01.15 23:47
Działający w POlsce przemysł medyczny w 2014 i w 2015 faktycznie jest i będzie pozornie niewydolny. Spowodowane jest to przez:
- wybory, które powodują napływ chorych "polityków", którzy nie utrzymali się przy korycie. Nawiasem mówiąc chciałbym mieć te pieniądze, które za wystawianie lewych zwolnień wezmą tu lekarze. Nie wiem czy ktoś bada tą "chorobę" i czy można się dowiedzieć o jej kosztach.
- bezrobocie, to kolejny napływ ludzi, którzy ratują się przed finansową katastrofą.
- jest też spora grupa osób wiecznie chorych, taki mają po prostu sposób na życie.
- są też osoby, które uciekają przed odpoweidzialnościa i to też powoduje frustracje i choroby.
- są też chorzy w poniedziałek i po wypłacie
- jest też spora grupa z powikłaniami po złym leczeniu
-na końcu tej kolejki są prawdziwie chorzy ale lekarze otumanieni opisami "dolegliwości" wcześniejszej grupy nie są wstanie im pomóc stosując jakieś eksperymenty najczęściej z antybiotykami co znowu poszerza krąg chorych ale podnosi zyski lekarzom i przemysłowi "zdrowia"
Opisany sondaż ma na celu wywrzeć w podświadomości ludzi odczucie, że trzeba więcej kasy przeznaczać na przemysł medyczny i farmako-chemiczny a wtedy będziemy zdrowi.
Prawda jest taka, że poziom medycyny BADA SIĘ ILOŚCIĄ PROCENTOWĄ CHOREJ CZĘŚCI SPOŁECZEŃSTWA. Okazuje się, że najzdrowsze procentowo są nacje, które nie mają przemysłu medycznego i farmako-chemicznego np. plemię Hunza. Porównując zyski jakie mają amerykańskie kartele farmakochemiczne Amerykanie powinni być najzdrowszym spoleczeństwem a jest wręcz odwrotnie.

Wszystkich komentarzy: (10)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

26 Kwietnia 1848 roku
Wojska powstańcze w Wielkopolsce odmówiły demobilizacji.


26 Kwietnia 1959 roku
Urodził się Stanisław Sojka, polski piosenkarz, instrumentalista i kompozytor jazzowy.


Zobacz więcej