Poniedziałek 29 Kwietnia 2024r. - 120 dz. roku,  Imieniny: Hugona, Piotra, Roberty

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.01.24 - 16:21     Czytano: [294]

Prasa gadzinowa


POLSKIE MEDIA... najważniejsze

Prasa gadzinowa, to podczas II wojny światowej, na ziemiach okupowanej Polski określenie polskojęzycznej prasy. Prasa ta, wydawana była oczywiście przez okupanta w miejsce zlikwidowanych polskich piszących prawdę polskich gazet. Czy nie powtórzył nam się teraz ,ten znienawidzony przez wszystkich czas, kiedy to niszczone są polskie media.

Znane tytuły


Znanymi tytułami prasy gadzinowej w GG były: "Nowy Kurier Warszawski", "Kurier Częstochowski", "Goniec Krakowski", "Dziennik Radomski", "Goniec Codzienny", "Ilustrowany Kurier Polski", "Gazeta Lwowska" oraz "Fala". Gadzinówkami okupanta sowieckiego były takie tytuły jak "Prawda Wileńska", "Prawda Komsomolska", "Wolna Łomża" no i oczywiście "Czerwony Sztandar".

Nie prawda a propaganda

Prasa gadzinowa za główny swój cel obrała sobie, torowanie myślenia u ludności okupowanej, niekoniecznie zgodnego z prawdą. Prasa ta wykrzywiała u czytelnika interpretację wydarzeń politycznych. Gadzinówki opisywały polityczne "status quo" okupanta, odwołując się do prymitywnych wręcz gustów i potrzeb ludności. Była to prasa o najniższej pojętej formie dziennikarskiej. Współpraca z prasą gadzinową była uznawana za czystą kolaborację.

Gadzinówki stanu wojennego

W latach osiemdziesiątych dwudziestego stulecia, mianem prasy gadzinowej określano gazety, które były wydawane w stanie wojennym.

Dla niecnej sprawy

W szeroko rozumianym znaczeniu, gadzinówki to prasa służąca "niecnej sprawie". Prasa ta służyła bowiem okupacyjnemu rządowi lub systemu totalitarnego.

"Godzina Polski"

Określeniu prasy gadzinowej dała początek warszawska gazeta zatytułowana "Godzina Polski", która była wydawana podczas I wojny światowej przez władze okupacyjne. Ukazywała się w latach 1915-1918, a jej wydawcą był proniemiecki "król prasy" Adam Napieralski. Gazeta ta zwyczajowo nazywana była "gadzinówką polską".

Fundusz gadzinowy

Był też powszechnie znany fundusz zwany gadzinowym, podobno zebranym jeszcze za czasów Ottona von Bismarcka. Jego celem było pozyskiwanie przychylności dziennikarzy, którzy za marną wypłatę godzili się rozpowszechniać obrzydliwe informacje propagandowe.

Nie wolno jest niszczyć wolnych mediów, które są źródłem rzetelnych informacji dla każdego Polaka. Jak wiemy i w czasach nam współczesnych powstają telewizyjne programy gadzinowe, które są pokłosiem dawnej okupacyjnej prasy.

Ewa Michałowska- Walkiewicz

   



Wersja do druku

Irek Mrugała - 17.01.24 15:51
Dziwną rzeczą wydaje się fakt, gdy ofiarami komunistycznych kapusiów zainstalowanych w seminariach czy kuriach - padają uczciwi kapłani a kontrowersyjni duchowni zaczynają usprawiedliwiać zaistniałą sytuację cytatami poetów piszących peany na cześć Stalina i jego 'dzieł' w Polsce, np. Wisławy Szymborskiej, czy autorytetów powszechnie uważanych za przedstawicieli masonerii. Chyba jednak źródłem wiedzy dla duchowieństwa powinny być Prawdy Objawione przez Boga a nie formułowane przez wyznawców ideologii komunistycznej

Ancka - 17.01.24 13:58
Tak pisac musimy....moze ktos sie obudzi

Piotr - 15.01.24 18:03
dobry tekst, aby takich wiecej

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Kwietnia 1848 roku
Wojska pruskie rozbiły obóz powstańców wielkopolskich w Książu.


29 Kwietnia 1980 roku
Zmarł amerykański reżyser filmowy Alfred Hitchcock (ur. 1899)


Zobacz więcej