Sobota 27 Kwietnia 2024r. - 118 dz. roku,  Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 20.08.07 - 20:46     Czytano: [2212]

Dział: Godne uwagi

Słowa, słowa , słowa

No i zaczęło się. Zaraz po powrocie z Italii, b. minister MSWiA Janusz Kaczmarek zorganizował konferencję prasową i dużo mówił. – Nie poddam się, na pewno będę walczył, nie dam się zastraszyć, nie dam satysfakcji, aby być drugą Barbarą Blidą – oświadczył.

Kaczmarek dużo też mówił o łamaniu prawa, stwierdził, że aktualnie szuka się kompromitujących informacji na temat jego rodziny, ostrzegał, że prokuratura i służby specjalne są wykorzystywane przez władzę w celach politycznych.

Wszyscy, którzy czekali na ten najważniejszy i na długo przed konferencją zapowiadany moment, nie doczekali się - nie doszło do porażenia kogokolwiek. Kaczmarek zasłaniając się tajemnicą, właściwie nic konkretnego nie powiedział.

Modne ostatnio zrobiło się słowo „porażające”, najczęściej używane przez polityków, którzy chcą zwrócić na siebie uwagę. Ostatnim, który użył go, był Roman Giertych, który wczoraj anonsował poniedziałkową konferencję prasową Kaczmarka.
Wcześniej, Andrzej Lepper zwoływał konferencję za konferencją i straszył taśmami premiera, Ziobrę i innych. I na straszeniu się skończyło, już wszyscy zdążyli o tym zapomnieć. Specjalistami - jak widać, od „porażających” faktów są byli koalicjanci i wyrzuceni z rządu niektórzy ministrowie. Jeden z nich np., dzisiejszy „bohater” konferencji prasowej, został nawet lisowym kandydatem na premiera. Na pytanie dziennikarza, dlaczego się zgodził, narażając się przecież na utratę wiarygodności – odpowiedział z nie skrywaną skromnością, że zdaje sobie z tego sprawę, ale gdy tylko znajdzie się lepszy kandydat, to natychmiast ustąpi mu miejsca.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że zarówno Kaczmarek jak i Giertych skorzystali ostatnio z usług „Newsweeka”, by wyżalić się i poskarżyć na despotę, premiera Jarosława.

Kilka godzin później, minister sprawiedliwości poproszony przez dziennikarzy o ustosunkowanie się do wypowiedzi Kaczmarka - powiedział, że Kaczmarek niekoniecznie kieruje się chęcią pokazania prawdy, stwierdził, że to wszystko, co powiedział jest wyssane z palca.
Zbigniew Ziobro zaprzeczył, jakoby prokuratura była wykorzystywana do działań politycznych, udostępnił również dziennikarzom wyciągi z akt personalnych Janusza Kaczmarka, dotyczące jego przynależności do PZPR.
Ziobro twierdzi, że wypowiedzi b. szefa MSWiA świadczą o tym, że boi się on odpowiedzialności karnej.

Każdego dnia ujawniane będą kolejne rewelacje i sensacje a wszystko to owiane niezwykłą tajemnicą, otulone mgłą niepewności, domniemań i pomówień, zlane milionem słów i tylko słów.

Jan Krępak

Wersja do druku

Adam - 21.08.07 20:43
Nalezy ich -Leppera i Giertycha (te dwie partie ) wyeliminowac z parlamentu.
A co do PO i czrwonych z Kwasniewskim na czele wymazac z zycia politycznego. To awanturnicy.
Pozdrawiam

Marian - 21.08.07 17:58
Nie dziwię się ludziom, którzy zawsze mieli wszystko w d...., że nie wiedzą o co chodzi.
Ja również nie za bardzo łapię.
Zawsze uważałem, że jak złodziej, to do więzienia. Jak obrazi , to musi przeprosić. Jak wyrządzi komuś krzywdę, to musi zadośćuczynić. Jak się ośmieszy i złapany zostanie na kłamstwie to powinien odejść z polityki i na śmietnik.
Ale nic z tych rzeczy. Takiemu właśnie, jakaś tam grupa proponuje premierostwo, ale tylko dlatego, by ocalić swoje tyłki i przedłużyć swoje sejmowe pensje. Perfidia i kundelstwo lisowców. A tak na marginesie - że Lepper kundli to w zasadzie trudno się dziwić, ale Giertych razem z nim....., ten, który chciałby być aż przezroczysty i pełne jego usta narodowych haseł?????????

wanda101 - 21.08.07 17:38
1/2 polityków sprawia wrażenie drobnych rzezimieszków,
!/4 całkiem poważnych przestępców- reszta może być.

wanda101 - 21.08.07 13:30
Wg. mnie prawie wszyscy politycy to megalomani .
Głupcy wodzeni na pasku przez media.

niedźwiadek - 21.08.07 12:38
Tragicznym skutkiem naturalnej a ciężkiej głupoty
Leppera i Giertycha może być przejęcie w kraju władzy przez POpleczników żywiołów nam wrogich,
zapiekłego antypolskością tryumwiratu szalbierzy
politycznych, moralnych i finansowych: naszych rodzimych aferałów, grupy berlińskiej i sanhedrynu pewnego energicznego plemienia północno -afrykańskiego.

JP. - 21.08.07 0:48
Kaczmarek, Giertych i Lepper, to trzy konie bez siodła i bez woza. Zdarły im się podkowy, więc kuleją na wszystkie cztere nogi i walczą przeciw wiatrakom. Genów politycznych nie posiadają - to niech zamienią zawód polityka na coś użyteczniejszego. Przedstawiają sobą żałosne trio.

Wszystkich komentarzy: (6)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

27 Kwietnia 1921 roku
Państwa zwycięskie w I wojnie światowej ustaliły wysokość reparacji wojennych na Niemcy.


27 Kwietnia 1997 roku
Zmarł Piotr Skrzynecki, konferansjer kabaretu Piwnica pod Baranami


Zobacz więcej