Poniedziałek 13 Maja 2024r. - 134 dz. roku, Imieniny: Agnieszki, Magdaleny
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 16.07.07 - 11:46 Czytano: [1325]
Dział: Godne uwagi
Dzisiaj w Waszyngtonie
Najpierw straszenie wojną jądrową, potem przyjacielskie gesty, kwiaty i buziaki w prywatnej rezydencji rodziny prezydenta Stanów Zjednoczonych i deklaratywna wiara Busha w dobrego Putina.
A prezydent Rosji robi swoje, czyli przedstawia siebie Rosjanom, jako twardego polityka, dążącego do uznania Rosji, przez świat, jako mocarstwo, na co ma oczywiste przyzwolenie.
Krótko mówiąc grozi światu wojną, a świat nie reaguje, co rozzuchwala tego małego Hitlerka z Moskwy.
Ostatnio właśnie Putin podpisał dekret zawieszający traktat o ograniczeniu sił konwencjonalnych w Europie, a jednocześnie na Bliskim i Dalekim Wschodzie prowadzi działania wojskowe na wielką skalę i próby z nowym systemem obrony powietrznej.
Niektórzy obserwatorzy polityczni zauważyli, że wycofanie się Rosji z traktatu o ograniczeniu zbrojeń zostało ogłoszone w dniu wylotu naszego prezydenta do Waszyngtonu na poważne rozmowy polityczne. Ich zdaniem, może to mieć wpływ na te rozmowy i stawia Kaczyńskiego w trudniejszej sytuacji.
Może tak, a może nie. Rozmowy te mogą również być łatwiejsze, bo prezydent amerykański,( a także i Europa), może się wreszcie przekona o prawdziwych intencjach Putina, choć trudno uwierzyć, by nie miał o nich żadnej wiedzy, lub, by ufał mu, jak gołąbkowi pokoju.
Polska, w tej sytuacji musi robić swoje, czyli Kaczyński powinien zdecydowanie dążyć do, jak najszybszej, realizacji budowy bazy antyrakietowej w naszym kraju, na koszt Amerykanów i jednocześnie pozyskać zapewnienie gwarancji bezpieczeństwa Polski.
Taka zdecydowana postawa leży w interesie niepodległości państwa, a także może zyskać sojusznika w innym obszarach funkcjonowania państwa, co dla Polski jest równie ważne.
Najważniejszy jest interes Polski i nie można się przejmować potrząsaniem szabelki przez Moskwę. Rosja, do tej pory, nie pogodziła się z brakiem wpływów na Polskę, po rozpadzie imperium sowieckiego, i cokolwiek byśmy nie zrobili dobrego dla nas w polityce międzynarodowej, nie będzie się jej podobało i zawsze będzie mówiła swoje głośne ”niet”.
Róbmy swoje.
CARL
niedźwiadek - 19.07.07 8:06
Nie ma co fantazjować ! Putin to słup berliński i wykonuje to, co mu każą. Tylko 'przy okazji' odgrywa swoje 'carskie' role, tak wielbione prze Rosja.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Polska a pokusa relatywizmu
W 966 r. Polska była jeszcze narodem barbarzyńskim, kiedy książę Mieszko poprosił sąsiedni lud, Czechów, o wysłanie katolickich misjonarzy. Ich misja zakończyła się sukcesem. Książę nawrócił...
13.04.24 - 15:16 | Czytaj więcej
13 Maja 1917 roku
Miało miejsce pierwsze objawienie Matki Bożej w Fatimie trojgu pastuszkom.
13 Maja 1961 roku
Zmarł Gary Cooper, amerykański aktor filmowy ("W samo południe").